Daliśmy Państwu dwa dni oddechu, by skupić się na wyścigach służewieckich i w poniedziałek wracamy ze skumulowaną czwórką we Francji. Ta rozegrana zostanie o godzinie 15.15 w Compiegne. Podczas transmisji na trafonline.pl zaprezentujemy również gonitwy z Hippodrome de la Champagne w Reims (kłusaki) i Hippodrome de la Crau w Salon-de-Provence (płaskie).
Poniedziałkową transmisję rozpoczniemy o godzinie 13.38. Na rozgrzewkę mamy pięć gonitw, a w szóstej czwórka! Prix Benjamin Boutin to handicap na 1800 metrów z pulą nagród 55000 euro dla 3-latków.
Doświadczony El Pequenio (numer 7) jest zdecydowanym faworytem gonitwy. Tylko raz startował na lewą rękę i zajął trzecie miejsce. Ostatnio w Paryżu przegrał o nos wyścig Quinte+ z Ziggy Star (1).
– Jestem zadowolony z El Pequenio. Ostatnio na Longchamp pokazał, że jest w sztosie. Mam nadzieję, że dodatkowe 200 metrów mu nie przeszkodzi i będzie mógł potwierdzić swoją formę. Biega już od jakiegoś czasu, ale wydaje się, że zachował świeżość i jest dobrze przygotowany do tego Quinte+. Wszystko jest na dobrej drodze, by sięgnął po zwycięstwo – deklaruje trener Nicolas Clement.
Ziggy Star niósł pół kilograma mniej od El Pequenio, teraz poniesie o 3,5 więcej. To dużo.
– Ziggy Star jest w świetnej formie, ale sędzia handicaper dodał mu cztery kilogramy po ostatnim zwycięstwie w Paryżu. Jego zadanie jest teraz bardziej skomplikowane, zwłaszcza że wylosował 15 numer boksu startowego. Wszystko jest przeciwko niemu, choć łudzę się, że w wyścigu będzie odwrotnie – żywi nadzieję trener Maxime Cesandri.
O ponad półtorej długości kończyły wyścig za nimi: Orangerie (16 – wycofana) i Rue Ernestine (9), a niespełna kolejne dwie Acto (6) i Ride On (15).
– Rue Ernestine udowodniła ostatnio w Paryżu, że może z powodzeniem rywalizować w Quinte+. Utrzymała formę i myślę, że dłuższy dystans powinien być dla niej korzystny. Czekam na potwierdzenie moich słów – mówi trener Ludovic Gadbin.
– W Nancy Ride On został trochę pokaleczony, ruszając z boksu. Jeździec musiał więc wytrzymać go i wycofać na koniec stawki. Mimo to koń bardzo dobrze finiszował. W przedostatnim starcie w Quinte+ na Longchamp pobiegł dobrze. Wcześniej miał problemy z nogą ale wyzdrowiał. Hartuje się, robi postępy i wszystko idzie we właściwym kierunku. Zawsze mówiłem, że to koń do tego rodzaju wyścigów. Waga może zrobić różnicę, a mój pupil powinien zająć miejsce w piątce – uważa trener Florian Bellemere.
City Town (5) nie biegała jeszcze na dłuższym dystansie niż 1600 metrów. W Paryżu pierwszy raz wystartowała po trawie.
– Niedawno dobrze wypadła na Longchamp, choć była dziewiąta. Po analizie gonitwy uznałem, że warto spróbować ją na dłuższym dystansie, by miała więcej czasu na finisz. Jest w dobrej formie. Mam nadzieję, że powalczy – życzy sobie i klaczy trener Andreas Schutz.
Z czterech ostatnich swych startów Dschingis Zandee (12) wygrała trzy, w tym dwa handicapy. Jest w znakomitej formie.
– Zachwyciła mnie w swoich dwóch ostatnich startach. Handicaper dołożył jej 7,5 kilograma, awansowała o klasę i nie wiem, czy będzie w stanie przyspieszyć w taki sam sposób, jak wcześniej z o wiele mocniejszymi rywalami. Ale mam taką nadzieję. Ten wyścig będzie testem na tym poziomie. Od początku roku przekracza swoje granice i nie wiem, kiedy to się skończy – jest pod wrażeniem klaczy trener Mathieu Brasme.
Po drugim miejscu w Quinte+ Mino Galeste (4) wygrał handicap w Paryżu. Jest w gazie.
– W handicapie dostał trzy kilogramy po zwycięstwie w Paryżu. Będzie mu teraz trudniej. Ale biorąc pod uwagę jego formę, myślę, że nadal jest w stanie zabłysnąć. Wraca na nieco dłuższy dystans, ale będzie mu to pasowało – twierdzi trener Hedi Ghabri.
Seona (8) miała udany start w Quinte+ w Paryżu. W kolejnym wyścigu wypadła słabiej, bo była niedysponowana. Pierwszy raz pobiegnie w australijskich okularach.
– Nie powinniśmy brać pod uwagę jej ostatniego wyścigu, bo miała ruję. Nie sądziłem, że tak dobrze spisze się w Paryżu, gdzie zajęła czwarte miejsce. Dystans będzie dla niej odpowiedni i mam nadzieję, że nadal będzie padać, ponieważ lubi bardzo miękki tor – informuje trener Francois Monfort.
Kohana (14) do tej pory nie wygrała, ale dwa ostatnie starty miała przyzwoite. Sędzia obniżył jej handicap, dzięki czemu poniesie jedną z najniższych wag.
– Ostatnio zajęła trzecie miejsce w handicapie na torze Lyon-Parilly. Jest w dobrej formie i mamy korzystny numer boksu startowego. Ma pełne prawo zająć dobre miejsce – z przekonaniem wyznaje dżokej Alexis Pouchin.
Propozycja czwórki: 4,7,12/4,7,9,12/4,5,6,7,8,9,12/1,4,5,6,7,8,9,12,14,15
Prognozy Equidii: 7-4-6-12-5-8-14-1
Pierwsze miejsce (w nawiasie liczba wskazań) – 7 (5), 6 (3), 13 (1)
Drugie miejsce – 6 (4), 7 (4), 5 (1)
Synteza prasy:
Faworyci – 7-9-6-10-8-14-2
Aspiranci – 5-1-3-12-4
Odpuszczeni – 13-15
Analiza equidia.fr:
Podstawa – 7
Duże szanse – 4-6-12-5-8-14-1
Aspiranci – 3-9-10-15-2-13
Konie dnia:
gon. 2 (godz. 13.58) – Deodata (4) – 90 procent głosów ekspertów
gon. 4 (godz. 14.33) – Dapango (5) – 90 procent głosów ekspertów
Program wszystkich poniedziałkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na trafonline.pl.
MACRO
Na zdjęciu tytułowym El Pequenio fot. genybet.fr