More

    Giga kumulacja, ostatnia próba przed Derby i początek rywalizacji dwulatków

    Choć w planie gonitw na najbliższy weekend nie ma żadnego wyścigu pozagrupowego, to możemy być pewni, że sporo będzie się działo w oba dni na Służewcu. Ze sportowego punktu widzenia najciekawiej zapowiada się niedzielny bieg o Nagrodę Aschabada (I gr., 2200 m), w którym zobaczymy dwóch potencjalnych uczestników Westminster Derby – Gastona Great and Save the Soila. Oprócz tego po raz pierwszy w tym roku w akcji zobaczymy dwulatki. W sobotę szykują się z kolei wielkie emocje związane z potężną kumulacją septymy – z poprzedniego „rozdania” przeszło ponad 116 tys. zł!

    Układanka dla wytrwałych

    Kilkukrotnie z rzędu nikomu nie udało się poprawnie „ułożyć” septymy, co zaowocowało uzbieraniem się naprawdę znaczącej kwoty. Wydaje się, że w sobotę pula może przekroczyć gwarantowane przez Traf 150 tys. zł., a więc będzie jedną z największych w historii tego zakładu. Przyda się wprawne oko, głęboka analiza i nietuzinkowa intuicja.

    Wszystko rozpocznie się od starcia czołowych kłusaków w Memoriale Henryka Stermacha. Niewątpliwie rola głównego faworyta przypadnie znakomitemu Factorielowi, jednak wyścig z końcówki maja pokazał, że nie jest to koń nie do ogrania. Przyjdzie mu rywalizować m.in. z Kłusakiem Roku 2024 – Keyvalem (w czwartek triumfował we Wrocławiu), szukającą ubiegłorocznej formy Furniką, czy świetnie dysponowanymi wiosną Hugo de Boisem i Habanerą. Jak zwykle, decydować będzie rozgrywka taktyczna.

    Dekoracja Factoriela po jednym ze zwycięstw (fot. Tor Służewiec)

    W gonitwie trzeciej po raz pierwszy zobaczymy konfrontację dwuletnich folblutów. Jest to jednocześnie powrót wyścigów o Nagrodę Próbną dla folblutów w tej kategorii wiekowej – z podwyższoną pulą nagród i rangą. Przyzwyczailiśmy się, że często o tej porze roku króluje stajnia Macieja Jodłowskiego, więc niewątpliwie to spośród zapisanych przez niego koni (Bright Brilliant, Atlantic Diamond oraz Tomiris) niemal wszyscy będą poszukiwali potencjalnego zwycięzcy. Trudno powiedzieć, czy o niespodziankę zdoła pokusić się irlandzki Don Clavius zapisany przez Tomasza Pastuszkę. Raczej mniejsze szanse na dystansie 1000 m mają polskie Junkier i Pianista, choć ten drugi pochodzi z bardzo szybkiej linii.

    Sporym wyzwaniem dla typerów wydaje się także kończący septymę bieg dla debiutujących młodych arabów. Po pierwsze wszystkie zgłoszone tu konie mają obiecujące rodowody, a ponadto uzbierała się naprawdę liczna stawka, choć z 13 koni ostatecznie wycofano dwa: Eramę i Wansa.

    Gaston Great i Save the Soil na kuchennych schodach

    Wyścig o Nagrodę Aschabada od lat nazywany jest „kuchennymi schodami” do Derby. Rozgrywana na dwa tygodnie przed klasykiem gonitwa jest teoretycznie ostatnią szansą dla trzylatków do przekonania trenerów i właścicieli, by pozostać w derbowym zapisie. W ostatnich latach bardzo sporadycznie zdarzało się jednak, żeby któryś z uczestników pobiegł także w pierwszą niedzielę lipca w tym najważniejszym wyścigu. Szanse na to zachowują Save the Soil oraz Gaston Great, przy czym zdecydowanie bardziej uwagę przykuwa drugi z nich. Gaston Great późno rozpoczął bieżący sezon, ale pokazał się świetnie, odnosząc zwycięstwo. Jeśli w niedzielę pójdzie za ciosem, niemal na pewno za dwa tygodnie powalczy o Błękitną Wstęgę.

    Wydaje się, że na jego najgroźniejszych konkurentów wyrastają dobrze spisujący się polski Terminator oraz nieznacznie przez niego ostatnio pokonany ostatnio ogier Serce. Ciągle nie można skreślać Make Baraketa, a część kibiców niewątpliwie z uwagą będzie się przyglądać Marlena’s Prince’owi, ponieważ jego to brat wicederbisty z ub. roku – Zen Spirita. Czy w tej rywalizacji objawi nam się przyszła gwiazda?

    Inter Approach rozpoczął ten sezon od wygranej (fot. Tor Służewiec)

    Ciekawie zapowiada się także sprinterska gonitwa otwierająca niedzielne zmagania. Zebrała się naprawdę interesująca stawka i faworyta nie jest łatwo wskazać. Udane rozpoczęcie sezonu mają za sobą Louisville i Inter Approach, z lepszej strony pokazały się ostatnio Belly Boy oraz Oasis King. Z kolei błyszczące w ub. roku Don’t Cry, Bella Antonella oraz Regina Force, to klacze, których nie wolno lekceważyć. Szykuje się emocjonująca rywalizacja.

    Bomba w górę na Służewcu po raz pierwszy w oba dni pójdzie o godzinie 14.30.


    Krzysztof Romaniuk

    Na zdjęciu tytułowym Gaston Great (w środku) odnosi pierwsze zwycięstwo w karierze. Czy w niedzielę powalczy o drugie w biegu o Nagrodę Aschabada? (fot. Tor Służewiec).

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły