Krótka analiza czwartkowych (30 maja) gonitw na wrocławskich Partynicach.
I: 3-letnie, III gr., 1907 m
Znakomicie w drugim tegorocznym starcie zaprezentował się Naughty Peter. Wyrasta na zdecydowanego faworyta wyścigu. Oprócz niego, w zapisie derbowym są także wyśmienitego pochodzenia Sky the Stars oraz Cherie Noire. Ich trenerzy liczą na progres. Płatne miejsca leżą w zasięgu Tracey Belle i pokonanego przez nią Demarkusa. Mniejsze szanse wydają się mieć Fast Devil oraz Dajla PD.
II – gonitwa uczniowska (3): 4-letnie i starsze, wył. III gr., 1907 m
Wycofany został Al Khawaneej Storm. Zgrany duet tworzą Nikola Cyrkler i Trijumf. Mają spore szanse powalczyć o zwycięstwo. Niezły jest także Salkes Friend, dosiadany przez swojego właściciela, Szymona Wnorowskiego. Być może o czołowe miejsce powalczą Le Mur i Pagani, choć ich tegoroczne występy były bardzo przeciętne – pierwsza zamykała pole w gonitwie stiplowej, a druga w płaskiej. Zagadkowy Basidar spróbuje sprawić niespodziankę. Słabo wyglądają dokonania Jam Karabelli oraz Manitu, chociaż ten ostatni zrobił niedawno postęp, niespodziewanie zajmując płatną lokatę. Trudne zadanie czeka startującego po dwuletniej przerwie Sorreno.
III: 4-letnie i starsze, hcp. III gr., 2400 m
Na długim dystansie niesione wagi mogą mieć spore znaczenie, chociaż Potężny Glady Eagle chyba nie powinien mieć problemów nawet z 62,5 kg na grzbiecie. W jego przypadku bardziej niepokojąca jest nierówna zeszłoroczna forma. Bardziej stabilna jest niosąca o 5 kg mniej Igraszka, którą wypada uznać za umiarkowaną faworytkę wyścigu. Trzeba się tez liczyć z Dabirknightem (59 kg), dla którego start we Wrocławiu, w dodatku na tak długim dystansie, jest czymś nowym.
Pozostała czwórka biega na średnim poziomie i raczej ma szanse powalczyć tylko o niższe płatne miejsca.
IV: 4-letnie i starsze araby, hcp. III gr., 1907 m
Różnice w niesionych przez konie wagach w tej gonitwie są olbrzymie. Na jednym biegunie znalazł się dzielny Hamal, który mimo dosiadu uczennicy będzie miał na grzbiecie aż 66 kg. To jednak doświadczony ogier, więc może sobie z tym nieźle poradzić i powalczyć o płatne miejsce. W diametralnie innej sytuacji jest Folk MJ, który ma nieść niemal o 25 kg mniej (Anna Gil wyważy się prawdopodobnie na 42-43 kg)! To rzadko spotykana sytuacja, ale też różnica klas koni wydaje się gigantyczna.
Niska waga może pomóc Echeverii (49,5 kg) w wywalczeniu płatnego miejsca. W roli faworytów wystąpią jednak prawdopodobnie niezły Karam Muscat (60,5) i chyba posiadająca od niego większe możliwości, jednak biegająca nierówno Shada Al Khalediah (61,5). Płatne lokaty są w zasięgu średniego Logmana Muscata (55,5) oraz Dioriski (56), chociaż pod korzystnym obciążeniem, mogą pokusić się o sprawienie niespodzianki.
V: 3-letnie araby, II gr., 1400 m
Aż 15 młodych arabów przystąpi do rywalizacji na sprinterskim dystansie 1400 m. Pięć z nich ma za sobą już pierwszy start w karierze. Najlepiej wypadły michałowskie Echistka i Echwita, które tutaj powinny być wysoko. El Marinera uległa Echwicie o 4 długości, więc także może powalczyć, natomiast Derwan stracił do nich sporo więcej. Z kolei Donatello o 9 dł. uległ Echistce i dość trudno go ocenić.
Z grona debiutantów pozytywnie oceniane są: Pandan, Diafora, Perry AO oraz Wisteria, więc to z tego grona w pierwszej kolejności warto szukać kandydatów do czołowych lokat.
VI – gonitwa uczniowska (4): 3-letnie, wył. III gr., 1600 m
Stawka jest zagadkowa. Na przyzwoitym poziomie biega Sunny Side, co stawia ją w roli umiarkowanej faworytki biegu. Ma pozytywna opinię trenera. Ostatnio o 4 dł. wyprzedziła robiącą postępy Jam-Husaryę i bardziej zdecydowanie Królową Kingę, która debiutowała. Negocjacja zrobiła postępy przez zimę, dające jej nadzieję na zajęcie kolejnego płatnego miejsca. Widoczna może być także Toska, mająca za sobą relatywnie udane występy w wieku dwóch lat. Słabo wypadły w tym roku Pianissimo oraz Tabasko, ale mogą się poprawić.
Pozostała trójka debiutuje, a ponieważ nie trafiła na zbyt wymagających konkurentów, to nie jest bez szans na włączenie się do walki. Z tego grona „szybsze” rodowody mają amerykański Pasha Al Gunay oraz irlandzki Kurkul. Z kolei Become Legends preferowałby zapewne rywalizację na dłuższym dystansie.
VII: 3-letnie araby, II gr., 1600 m
Wycofana została Astonishing Grace. Z dużymi szansami na udział w rozgrywce wystartuje HM Al Fayza, która delikatnie rozczarowała w debiucie, ale zajęła trzecie miejsce i powinna robić postępy. Nie udał się debiut Al Thaqibowi S B (był ostatni w Warszawie), Jednak i on może spisać się lepiej. Trzecim w stawce koniem hodowli francuskiej jest Power Bolt. Ogier zapowiada się na dobrego konia, jednak trener nie jest pewien, czy już w debiucie pokaże pełnię możliwości. Z grona koni polskiej hodowli na razie trudno któregokolwiek wyróżnić. Rodowód i forma stajni nakazuje podliczać Sundance’a, przygotowywanego przez Cornelię Fraisl.
Więcej o uczestnikach i ich rodowodach można przeczytać w poniższym artykule.
Krzysztof Romaniuk