Druga część analizy sobotniej gonitwy czwartej (godz. 15.30) przeznaczonej dla dwulatków wyłącznie polskiej hodowli (konie nr 8-14). Pierwsza część analizy dostępna pod poniższym linkiem:
8. Money Money
hodowca: SK Iwno (ur. 29.03)
właściciel: SK Iwno i A. Skrzypczak
trener: I. Karathanasis
jeździec: A. Turgaev
stajnia: Iwno II
Rodowód: Va Bank – Moja Najmilejsza po Estejo
Kolejna dwulatka w stawce po Va Banku, tym razem od polskiej klaczy. Moja Najmilejsza startowała sześć razy na polskich torach, ale w pierwszej trójce nie zameldowała się ani razu. Była w treningu Kazimierza Rogowskiego i zdołała zająć dwa razy czwarte miejsce w gonitwach I grupy w wieku dwóch lat. Money Money to jej pierwsza córka.
Babka debiutującej Money Money to Moja Słodycz, która startowała jeszcze w treningu Doroty Kałuby. Na cztery wyścigi w wieku dwóch lat trzy razy kończyła na płatnym miejscu, a z debiutu była trzecia – 3,5 długości za Decorą i 13 długości przed Elegant Pride – późniejszą wiceoaksistką. Poza Moją Najmilejszą urodziła jeszcze ogiera Mój Słodki, który sporo biegał. Na 22 starty nie wygrał wyścigu, ale był trzy razy drugi.
9. Dream On
hodowca: SK Moszna (ur. 3.02)
właściciel: M. Dziekański, K. Gembicka, M. Gębka, E. Holoubek-Laskowska, M. Janikowski, O. Kalisiak, M. Lewandowski i SK Moszna
trener: M. Janikowski
jeździec: B. Kalysbek
stajnia: Vet Power
Rodowód: Fulbright – Dreamline po Dream Ahead
Fulbright początkowo był reproduktorem w Irlandii, a Dreamline była dzielną podopieczną Macieja Janikowskiego. Fulbright krył w hodowlanym oddziale Darley powiązanym ze stajnią Godolphin przez pięć lat za 4 tysiące euro. W wieku trzech lat wygrał Dubai Challenge Stakes (G2 – 1400 m) w Newmarket, a rok później był trzeci w Al Maktoum Challenge (G2 – 1600 m) w Dubaju. Sprzedawane po nim roczniaki były średnio za 7 tysięcy funtów.
Jego potomstwo biega od 2019 roku i rozczarowuje, przynajmniej jak na angielskie, czy irlandzkie warunki. Tylko jeden koń po nim osiągnął rating powyżej 100 funtów. Niestety, jest też jedynym, który wzniósł się na ponad rating 90 funtów, a to już nie za dobra wiadomość. Najlepszy jego syn Tango Flare wywalczył black type za zajęcie trzeciego miejsca w Listed w Curragh na 1200 metrów. Po rozczarowującym początku kariery stadnej Fulbright stracił miejsce w Kildangan Stud, ale to może być dla nas dobra wiadomość, bo trafił do polskiej Stadniny Koni Moszna, gdzie kryje za 1500 euro.
Jest synem Exceed And Excela, a to oznacza, że ma w swojej krwi sporo szybkości. Tego typu reproduktorów brakuje na polskim rynku hodowlanym. W Polsce oglądaliśmy dotąd po nim tylko dwa konie, a jeśli żaden nie zostanie wycofany z niedzielnego wyścigu, to już w najbliższy weekend dołożymy do tego kolejne trzy konie. Pierwszym jego potomkiem, którego zobaczyliśmy w Polsce, była Charlotte Ava w treningu Janikowskiego. Zapowiadała się całkiem nieźle. Wygrała jedną gonitwę w wieku trzech lat na 1200 metrów, a później była czwarta w Nagrodzie Green Maestro. Drugiego konia po nim widzieliśmy na początku lipca w Warszawie. Akropol był faworytem pierwszej gonitwy dla koni polskiej hodowli, ale rozczarował, zajmując dopiero piąte miejsce, ze sporą stratą do czołówki. Później do startu wyszły jeszcze Dunkan, White Lotus i Dream On, najlepiej z nich wypadł właśnie ten ostatni. W Bratysławie nieźle zaprezentował się jego syn Zamach (od Zefory), który wygrał tamtejszą IV grupę dla dwulatków.
Matka ogiera Dream On – Dreamline biegała w barwach SK Moszna na niezłym poziomie. Zajęła trzecie miejsce w Nagrodzie Soliny i drugie w Rzeki Wisły. Była też siódma w Oaks. Jej ojciec to Dream Ahead, który był fantastycznym sprinterem. Wygrał cztery gonitwy G1 na zaledwie dziewięć startów (129 rpr). Jest ojcem innego reproduktora Al Wukaira oraz biegającego na równie wysokim poziomie wałacha Dream Of Dreams. Dream Ahead dobrze spisuje się także jako ojciec matek. Oglądaliśmy już cztery konie od jego córek, które osiągnęły notę w Racing Post wyższą niż 110 funtów. Dream On ma raczej krótkodystansowy rodowód, ale jego babka była trzecia w Listed dla klaczy we Włoszech na 2000 metrów.
Kariera:
Dream On to kolejna, po moszniańskim Magicu, polska nadzieja stajni Vet Power. Dream On też urodził się w Mosznej, ale Magic w odróżnieniu od niego wygrał już w pierwszym starcie w karierze. Dream On nieźle ruszył i od początku galopował w środku stawki. Bolot Kalysbek schował Dream On za Imperatorem, a po wyjściu z zakrętu przesunął go za liderem do przodu.
Galopował między Imperatorem, a Jam Jaggerem i przepchnął drugiego z tej pary, robiąc sobie więcej miejsca. Galopował długość za Imperatorem i nie był w stanie zmniejszyć tej straty, ale jako koń bez doświadczenia spisał się bardzo dobrze i przegrał jedynie z bardziej doświadczonymi rywalami – Solidago i właśnie Imperatorem.
10. High Life
hodowca: R. Gorczyca (ur. 22.01)
właściciel: G., K. i R. Gorczyca
trener: W. Olkowski
jeździec: K. Mazur
stajnia: Długosiodło
Rodowód: Jules’s Dream – Hospitalite po Gentlewave
Jules’s Dream to syn Red Rocksa, więc także również wnuk Galileo. Był świetnym dwulatkiem, wygrał nagrody Dakoty, Ministra Rolnictwa i był drugi w Mokotowskiej, ale trafił na fenomenalnego Bush Brave’a. Jako trzylatek biegał już gorzej, choć wywalczył jeszcze trzecie miejsce w Nagrodzie Iwna i drugie w Kozienic. High Life jest drugim koniem po tym ogierze w treningu wyścigowym. Pierwszym była Ten Dreams (od Tiji), która startowała osiem razy, w tym aż sześć w wieku dwóch lat. Nie wygrała jednak żadnego wyścigu, chociaż dane jej było ścigać się w gonitwach zamkniętych. Z debiutu była druga, a później jeszcze dwa razy trzecia.
Matka High Life’a to Hospitalite (po Gentlewave), która była czołową klaczą trenowaną w Polsce w latach 2014 – 2016. Wygrała nagrody Upsali, Wiosenną (klasyk), Soliny, Widzowa, a także była czwarta w Derby i w Prezesa Totalizatora Sportowego, gdzie walczyła m.in. z Va Bankiem, straciła do niego niespełna cztery długości. Hospitalite to z pewnością wielka nadzieja rodziny Gorczyców, jednak pierwszy koń od niej, który wyszedł do startu to Hope For Joy (po Enjoy The Silence), która pobiegła tylko raz i była dopiero ósma, daleko za końmi.
Ojciec Hospitalite i dziadek High Life’a to Gentlewave, syn Monsuna. Wygrał Derby Italiano i był drugi w irlandzkim Derby, mimo zaledwie 12 dni przerwy. Został reproduktorem przeszkodowym, ale jeden z koni po nim osiągnął rating powyżej 110 funtów w wyścigach płaskich. Jako ojciec matek do tej pory nie pokazał się z ponadprzeciętnej strony. Półsiostra prababki Hospitalite wygrała gonitwę Listed we Francji, a co ważniejsze urodziła doskonałą klacz Alexander Goldrun, która na początku tego stulecia wygrała pięć gonitw G1, wszystkie na 2000 metrów i zarobiła niemal dwa miliony funtów. Oprócz niej półsiostra prababki High Life’a dała też ogiera Medecis, który był drugi we francuskim 2000 Gwinei oraz w Prix de la Foret, a później został reproduktorem.
Kariera:
High Life też startował z Imperatorem, w gonitwie z Dżazmanem i Bazuką. Niestety, mimo czwartej lokaty, nie kończył w pierwszej grupie koni, tylko w drugiej, kilkanaście długości z tyłu. High Life nie miał idealnego startu, ale Per Anders Graberg dość szybko go pobudził i przesunął do przodu. Wyprzedził niosącą się Formułę i zajął miejsce za Dżazmanem i Akropolem.
W zakręcie był w porównaniu do rywali trochę ospały i stracił około długości. Galopował ciężej od rywali i dżokej musiał się postarać, żeby utrzymać go zaraz za rywalami. Przy wyjściu z zakrętu trochę wyniosło Dżazmana, a w przerwę powstałą między nim a Akropolem wjechał High Life. Szedł jednak podobnie słabo. Zdołał wyprzedzić Akropola, ale i tak stracił do Solidago 14 długości, a do Imperatora niemal 20.
11. Dzielny Wojtek (został wycofany)
hodowca: Westminster Race Horses (ur. 28.01)
właściciel: Westminster Race Horses Sp.z.o.o.
trener: M. Janikowski
jeździec: A. Kardanov
stajnia: Westminster Race Horses
Rodowód: Motivator – Diamond Lyra po Choisir
12. Belle Epoque
hodowca: SK Moszna (ur. 26.02)
właściciel: Kiss It B.Całus i SK Moszna
trener: M. Łojek
jeździec: S. Abaev
stajnia: Moszna-Kiss It
Rodowód: Bush Brave – Brighton Belle po Rock of Gibraltar
Drugi potomek Bush Brave’a w stawce, obok Dżazmana. Matka to Brighton Belle, córka ogiera Rock of Gibraltar, świetnie sprawdzającego się w roli ojca matek. Klacz biegała we Francji, wygrała tam cztery wyścigi na dystansach do 1600 do 2400 metrów. Przed Belle Epoque dała dwa niezłe polskie konie – Big Banga i Baby Belle, oba wygrały po dwa wyścigi. Big Bang wygrywał w sprintach (1000 i 1200 m), ale to nic dziwnego, bo był po Star Pokerze.
Baby Belle, jako córka Ramontiego, powinna mieć i miała bardziej dystansowe możliwości. Wygrała jeden wyścigu już jako dwulatka, a później odniosła sukces na milę w gonitwie III grupy. Brighton Belle wywodzi się z rodziny zadomowionej w stadninie Shadwell. Półsiostra jej matki, Murajja, była trzecia w Listed na 2100 metrów.
Kariera:
Belle Epoque, podobnie jak większość koni polskiej hodowli, nie spisała się dobrze w pierwszym starciu z zagranicznymi końmi. Miała trochę problemów po starcie, ale Anton Turgaev zdołał doprowadzić ją do pozostałych koni na początku zakrętu. Galopowała siódma w dziewięciokonnej stawce. Anton zaczął posyłać ją jeszcze przed wejściem w zakręt i początkowo dotrzymywała kroku Icegirl i La Reverie.
Trzysta metrów przed celownikiem Turgaev nawet przesunął Belle Epoque bliżej kanatu, żeby klacze z przodu jej nie przeszkadzały i mógł je wyprzedzić, ale zaraz po tym, 150 metrów przed celownikiem, zabrakło jej siły. La Reverie i Icegirl nadrabiały stratę do czołówki, a Belle Epoque nie zdołała przyspieszyć i się z nimi zabrać. Odległości na celowniku nie były jednak bardzo duże. Do Gold Of Treville, która w kolejnym starcie była druga i ograła niezłą klacz Geia Sou Moro, córka Bush Brave’a straciła tylko 2,5 długości, a do zwycięzcy kolejne 4,5 długości.
13. Elegant In Paris
hodowca: K. Mirpuri (ur. 12.04)
właściciel: K. Mirpuri
trener: J. Kozłowski
jeździec: A. Reznikov
stajnia: Czajtanya
Rodowód: Way To Paris – Elegant Pride po Lomitas
Ojciec Elegant In Paris to Way To Paris – zwycięzca Grand Prix de Saint-Cloud G1 z 2020 roku, gdzie ograł o szyję ogiera Nagano Gold, triumfatora Wielkiej Warszawskiej 2020. Jest on, a bardziej jego trener Andrea Marcialis, symbolem włoskiego dopingu z ostatnich lat. Andrea Marcialis to włoski trener, który zaczął karierę wraz z ojcem w Mediolanie, ale później otworzył swoją stajnie we Francji. Dwa lata po uzyskaniu francuskiej licencji trenerskiej pierwszy jego koń wygrał gonitwę G3, a rok później Way To Paris dał mu pierwszy sukces na poziomie G1. Miesiąc po tym zwycięstwie France Galop rozpoczęło przeciwko niemu śledztwo po tym jak został przyuważony przez świadka ze strzykawką na torze Saint-Cloud. W wyniku śledztwa został oskarżony jako część zorganizowanej grupy przestępczej o doping koni i wyścigowe fałszerstwa. Początkowo odebrano mu licencję na 6 miesięcy, ale w wyniku dodatkowych wyników badań trenowanych przez niego koni karę wydłużono o kolejne 3 lata i 9 miesięcy. Jego doping był wykrywalny jedynie w próbach pobieranych przed wyścigiem, wyniki tych pobieranych po gonitwie były negatywne. W Polsce nie ma ani prób dopingowych koni w treningu, ani przed startami, jedynie po wyścigu i to często po upływie kilkudziesięciu minut, co daje szerzej otwartą furtkę dla nielegalnych praktyk.
Wracając do rodowodu, Way To Paris to mało znany reproduktor ze względu na spore zamieszanie dopingowe wokół jego trenera. Way To Paris biegał na wysokim poziomie, był drugi o łeb za Sottsassem w Prix Ganay G1, czy dwa razy drugi za Waldgeistem (Prix Foy o 2 dł., Prix d’Hedoville o 1,5 dł.), a oba te konie wygrały Nagrodę Łuku Triumfalnego. W roku zwycięstwa w Grand Prix de Saint-Cloud zakończył karierę i trafił do irlandzkiej stadniny Coolagown Stud, gdzie kryje do dzisiaj za 3500 euro.
Na aukcje po nim trafiło dopiero 15 roczniaków, z czego tylko 5 zostało sprzedanych, za średnio 8200 funtów, a do startu nie wyszedł po nim jeszcze żaden koń. Co w przypadku późnego ogiera może się zdarzyć, bo w sezonie 2024 do startu wychodzi pierwszy rocznik jego potomstwa. Prawdopodobnie Elegant In Paris będzie pierwszym z debiutujących po nim koni.
Matka Elegant In Paris to Elegant Pride, już osiemnastoletnia klacz Kisiora Mirpuriego. Była niezła już w wieku dwóch lat i wygrała Nagrodę Nemana. Jako trzylatka dołożyła zwycięstwo w Soliny, była czwarta w Derby i została wiceoaksistką. Jej potomstwo jest kibicom dobrze znane. Do startu wyszła czwórka jej potomstwa (Encanto, Elegantka, Emperor’s Game, El Capri) i trzy z nich wygrywały, choć wszystkie na niskim poziomie, w słabych stawkach.
Jeden dobry występ miał Emperor’s Game, który o 3 długości ograł Zaknafeina, a o kolejne 2 długości Limlighta dwa lata temu. Babka Elegant In Paris, matka Elegant Pride, to Euro Empire, która biegała na niemal najwyższym poziomie w Stanach Zjednoczonych. Była druga w Oak Leaf Stakes rangi G1 na milę. Dała dwa konie black type, a co istotne, jedna z jej córek to pełna siostra Elegant Pride – Moving Diamonds (po Lomitas), urodziła dobrego Dinkum Diamonda, który wygrał sprinterskie Listed w Anglii.
14. Jezupol
hodowca: SK Krasne (ur. 28.04)
właściciel: SK Krasne i K. Zemowicz
trener: A. Laskowski
jeździec: K. Grzybowski
stajnia: Krasne VII
Rodowód: Va Bank – Japonka po Kharoud
Polski Jezupol to kraśnieński koń nazwany jak miasto w zachodniej Ukrainie, między Lwowem a Czerniowcami, 200 km za polską granicą. To kolejny potomek Va Banka, który wychodzi do startu w wieku dwóch lat i drugi po Solidago ogier. Solidago w podobnej stawce zdołał wywalczyć zwycięstwo, ale dopiero przy okazji drugiego startu.
Matką Jezupola jest Japonka. Czternastoletnia, polska Japonka, która nie biegała, ale do startu wyszedł jeden jej syn – Jabu. Trafił do treningu Małgorzaty Łojek i zadebiutował w wieku trzech lat. Startował siedem razy, ale tylko raz znalazł się na płatnym miejscu. W ostatnim starcie. Babka Jezupola Jaksza doczekała się dwóch potomków na torze, ale żaden z nich nie zajął ani jednego płatnego miejsca. Pierwsze zwycięstwo można znaleźć dopiero przy synu prababki Jezupola – Junzigu, który w treningu Grzegorza Wróblewskiego w 2003 roku wygrał gonitwę IV grupy na 1600 metrów.
mc
Na zdjęciu tytułowym właściciele ze stajni Vet Power na dekoracji po sukcesie Magica.