More

    Prosto ze stajni (16-17 września, Służewiec)

    Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Służewcu w najbliższy weekend.

    Janusz Kozłowski

    Duke Caracan – Niezbyt dobrze radzi sobie biegając pod nadwagą. Płatne miejsce jest w jego zasięgu.

    Zuzza – Jej start stoi pod znakiem zapytania.

    Senlis – Niestety, po incydencie na padoku został wycofany przez lekarza z St. Leger, choć nic mu nie było. To pokrzyżowało nam plany sprawdzenia się przed ewentualnym startem w Wielkiej Warszawskiej. Pobiegnie więc na innym dystansie, w niezbyt korzystnych warunkach, bo ma nadwagę.

    Jamah Al Khalediah – Mam nadzieję, że powalczy o płatne miejsce.

    Donat FA – Jego szanse oceniam wyżej, chociaż trzeba pamiętać, że to gonitwa otwarta, więc zadanie na pewno łatwe nie będzie.

    Toccatina – Przyzwoicie wypadła ostatnio pod amazonką, więc pozostawiamy ten duet bez zmian licząc, że przynajmniej powtórzą ten wynik.

    Wirtuoz – Był bliski wygranej. Znów powinien być w rozgrywce.

    Oficer – Jego jeździec awansował na kandydata dżokejskiego, więc poniesie o 1 kg więcej. Wysoka waga nie ułatwi mu zadania. Biega solidnie, ale do tej pory mu zawsze czegoś brakowało. Oby się przełamał.

    Ghala Al Khalediah – Będzie wycofana.

    Etiora i Misja – Małymi krokami się poprawiają. Zobaczymy, na ile to wystarczy tym razem.

    Wenzo – Korzystniejszy byłby dla niego krótszy dystans.

    Wilram – To przyszłościowy koń, powinien robić postępy. Zakładam, że się poprawi w porównaniu z pierwszym startem, ale też stawka wygląda na mocniejszą.

    Shahm Al Khalediah – Raczej nie ustępuje towarzyszom stajennym, jednak brak doświadczenia działa na jego niekorzyść.

    Rasmy Al Khalediah – Stawka jest nieliczna, ale mocna. Wierzę, że nie podda się bez walki.

    Andrzej Laskowski

    El Nazir – Jego start stoi pod znakiem zapytania.

    Miraculus – Na swoim poziomie. Pojedzie na nim amatorka, która zna go z treningów.

    Sindi – To dla niej start zapoznawczy. Nie oczekuję zbyt wiele już teraz.

    Monta – Pozytywnie mnie zaskakuje. Jeśli tak będzie nadal, to powinna być blisko.

    Omnia JR – Stopniowo się rozkręca i poprawia.

    Hyrokkin – Ostatnio mnie rozczarował, jednak trafił na bardzo ostry wyścig i, przy ofensywnym przeprowadzeniu, sobie nie poradził. Chciałbym, żeby pokazał się z lepszej strony.

    Saudia – Spisuje się nieźle, jak na pierwszy rok startów. Płatne miejsce na pewno jest w jej zasięgu.

    Bunny – Trudno go dokładniej ocenić. W debiucie pokonał słabszych rywali, ale łatwo. W Sopocie pobiegł na dystansie dalekim od optymalnego i zawiódł. Przeciwnicy nie są szczególnie wymagający, więc może powalczyć o jakiś niezły wynik.

    Sergey Vasyutov

    Wincenzo – Mógł się podobać w debiucie. Tutaj będzie mu o wiele trudniej, bo rywale są zdecydowanie mocniejsi, ale może się pokaże.

    Piercario – Przeciwko niemu przemawia długa przerwa w startach. Jeśli nie odbije sią ona na nim zbyt negatywnie, to powinien być w rozgrywce.

    Granton – Nigdy nie wiadomo, czego można się po nim spodziewać. Ma spore możliwości, ale jest chimeryczny. Pojedzie na nim Sanzhar Abaev, który chyba ma na niego sposób, bo wygrał na nim w Sopocie.

    Andryjanka – Jest w dobrej dyspozycji. To dzielna, ambitna klacz.

    Encarino – Ma trudny charakter. Spróbuję znaleźć na niego sposób.

    Alex – Miał przerwę z powodu urazu, więc jego aktualna dyspozycja jest pewną zagadką, choć liczę na udany start.

    Pierantonio – Będzie wycofany.

    Szeherezada – Na swoim poziomie. Ciągle jest blisko, chociaż nie może wygrać. Może tym razem się uda?

    Wiggo – Zgubił trochę brzucha i się poprawił, więc może powalczy o płatne miejsce.

    Wiaczesław Szymczuk

    El Arna – Na treningach sprawia niezłe wrażenie, ale trudno mi dokładniej ocenić jego poziom. Starcie debiutantów to zawsze spora niewiadoma.

    El Corazone – Jest na chodzie, jednak trafił na wymagających konkurentów. Z płatnego miejsca będziemy zadowoleni.

    Mayki – Został zapisany awansem, jednak nie chciałem zapisywać trzech koni jednego właściciela do wyścigu II grupy.

    El Orda – Na podobnym poziomie do El Arnego, tyle że zmierzy się z rywalami, którzy już startowali.

    Pik – Biega solidnie, choć niezbyt szczęśliwie. Powinien być widoczny.

    Amper – Nie jest taki zły, aczkolwiek nieco słabszy od Pika.

    Małgorzata Łojek

    Big Bang – Potwierdza się to, że im krótszy dystans, tym dla niego lepiej. Teraz biegnie na najkrótszym z możliwych i może to mu pomoże w osiągnięciu solidnego wyniku.

    Ad Rem – Trochę więcej się po niej spodziewałam w dwóch ostatnich występach, ale niestety nie zrobiła zbyt dużych postępów.

    Destiny – Ma zdecydowanie większe możliwości od Ad Rem, jednak trudny charakter nie zawsze pozwala jej to zaprezentować. Jeśli amazonka znajdzie z nią wspólny język, mogą się pokazać.

    Navaho – Dobrze galopował w dystansie, ale na prostej nie „oddał”. Skracam mu dystans, co powinno mu pomóc, ma za to rywali zagranicznej hodowli.

    Afir – Robi bardzo ostrożne postępy. Trudno oczekiwać jakiejś diametralnej zmiany, choć niczego mu od strony fizycznej nie brakuje. Prawdopodobnie nieco łatwiej byłoby mu zaistnieć na miękkiej bieżni.

    Baden Baden – W tym towarzystwie może walczyć o solidny wynik. Regularnie zajmuje niższe płatne miejsca, choć chciałoby się, żeby wreszcie nastąpiło pozytywne przełamanie. Ma ku temu okazję.

    Dorian – Atut niskiej wagi łatwiej byłoby mu wykorzystać na elastycznej bieżni. Ogólnie, jesienne warunki powinny mu bardziej sprzyjać, choć na razie bezskutecznie czekamy na miękki tor.

    Salih Plavac

    Polonez – Nie wiem, czemu na torze zielonym zawodzi. Na treningach to zupełnie inny koń. Być może potrzebuje bardziej jesiennych warunków.

    Ribotal – Zapowiada się nieźle, chociaż nie mam przekonania, że błyśnie już w debiucie.

    Vir – Szukamy dla niego szansy w gonitwie handikapowej. Ogólnie rozczarowuje.

    Laurella – Na swoim stabilnym poziomie.

    Frizzante – Robi postępy, więc może powalczyć o płatne miejsce.

    Wojciech Olkowski

    Sundae – Czeka ją raczej trudniejsze zadanie, choć wagę poniesie korzystną.

    Namiętność – Ona powinna się liczyć. Darią ją dobrze zna.

    Sofronia – Stawka jest liczna, więc raczej łatwo nie będzie się pokazać.

    Magor HB – Ostatnio sobie poradził. Raczej nie pobiegnie na gorszym poziomie, natomiast zadanie utrudni mu fakt, że rywale poniosą dużo korzystniejsze wagi.

    Sarayn – Postaramy się powalczyć o jakieś płatne miejsce.

    Emil Zahariev

    Comin’Through – Ciągle jest blisko, choć trochę mu brakuje błysku w końcówce, żeby wygrywać. Tym razem na pewno też będzie walczył.

    Marcus Aurelius – Koń o dużych możliwościach, ale „gorącej” głowie. Gdyby był poukładany i łatwiejszy do prowadzenia, mógłby osiągać spore sukcesy. Na ten moment jest nieobliczalny.

    Masterpeace – Pauzował od kwietnia, więc jest to w zasadzie ponowne wprowadzenie w sezon. Jest ku temu korzystna okazja – gonitwa wyłącznie IV grupy i amazonki bez bata.

    Mach de Saularie – Pokazał, że potrafi się ścigać. Liczę na udany występ.

    Kamila Urbańczyk

    Mussaka – Ze startu na start spisuje się coraz lepiej i zaczyna powoli rozumieć o co chodzi w wyścigach. Miejsce w trójce jest w jej zasięgu.

    Marwesta – Ma potencjał, co pokazuje na treningach. Oczekuję, że będzie się rozkręcała.

    Pasaż – To ciągły koń, brakuje mu szybkości. prawdopodobnie z tego względu byłoby mu łatwiej pokazać się na miękkiej bieżni.

    Claudia Pawlak

    Piękna – Trafiła na bardzo mocną stawkę, ale myślę że płatne miejsce jest w jej zasięgu.

    Szara Eminencja – Wydaje się utalentowana, jednak ma dość specyficzny charakter. Z tego powodu nie jestem pewna, czy od razu, w debiucie, będzie w stanie pokazać swój talent. Zgodnie z imieniem, nie da się jej do niczego zmusić, trzeba grzecznie „prosić”.

    Dabirknight – Poniesie dość wysoką wagę, co nie ułatwi mu zadania. O płatne miejsce może powalczyć.

    Natalia Szelągowska

    Primaveraa – Wydaje się, że jest w dobrej formie. Jest szczera i zawsze biegnie na miarę swoich możliwości. Zdecydowanie preferuje elastyczną nawierzchnię

    Louisville – Wystartuje po tygodniu, ale to koń, który często biega tylko na ułamek swoich dużych możliwości. Na dzień dzisiejszy nie mam zastrzeżeń co do jego formy. Rozpiera go energia, jednak jak zaprezentuje się w wyścigu, tego nie umiem przewidzieć.

    Przystojnykaźmierz – Jest w niezłej dyspozycji, choć zdecydowanie bardziej pasowałby mu elastyczny tor.

    Przemysław Łucki

    Batiar – Jest wyrośniętym, masywnym koniem, ciągle się rozwija i nabiera bardziej wyścigowej sylwetki. Jeszcze mu trochę brakuje, by się w pełni podciągnął, nie jest wczesnym koniem, ale jest gotowy do pierwszego wyścigu, jest już w dobrej kondycji. Potrafi przyspieszyć i oddać w posyle. Na galopach na Partynicach pokazał się ciekawie z końmi z wrocławskich stajni, więc liczę, że pozytywnie zadebiutuje. Ostatni galop zrobił z Konspiracją, która w niedzielę wygrała wyścig we Wrocławiu. Reszta okaże się w sobotę w gonitwie, trudno ocenić na jak mocne konie trafił. Jest grzecznym, spokojnym koniem, czasem aż trochę „zamula”, ale budzi się na torze. Jest jeszcze trochę dziecinny, mało „ogierzasty”. Trenuję konie w prywatnym ośrodku, ale nie mam większych obaw jak się zachowa będąc pierwszy raz na Służewcu, bo był kilka razy na zielonym torze we Wrocławiu.

    Michał Borkowski

    Dioriska – Nie zmieniła się od ostatnich startów, które były w jej wykonaniu udane. Liczę, że pobiegnie na podobnym poziomie.

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły