More

    Prosto ze stajni (11 listopada, Partynice)

    Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Partynicach w najbliższą sobotę.

    Paweł Pałczyński

    Fair Master – Trafił na dość mocny zapis, za Isatisem trudno będzie nadążyć. Biegnie, żeby sprawdzić, czy nadaje się do gonitw skakanych. Z pochodzenia wynika, że powinien sobie nieźle radzić.

    Khmer – Ostatnio był trzeci w rywalizacji z czołówką trzylatków. Mam wrażenie, że jeszcze się poprawił. Ponownie dosiądzie go Jan Faltejsek i liczymy na dobry wynik.

    Tacjan – W gonitwach płaskich za wiele talentu nie pokazał. To bardzo silny koń i dobrze skacze. Może powalczy o płatne miejsce.

    Et Tu Brute – Ostatnio w finale był drugi i nadal utrzymuje się w wysokiej formie. Teraz dystans będzie krótszy, co mu sprzyja. Są nowi rywale, mimo to z optymizmem podchodzimy do jego startu.

    Jadmir – W swoim ostatnim występie wygrał, ale gonitwę z płotami. To będzie jego debiut w stiplu. Jest dobrym skoczkiem i najważniejsze, żeby zebrał pozytywne doświadczenie. W następnym sezonie będzie startował w gonitwach z przeszkodami.

    Igraszka – Niedawno zrobiła super wyścig, właśnie na 1907 m, więc powtarzamy podobny zapis. Formy na pewno nie straciła.

    Łukasz Such

    Storm In The Stars – Rywale wydają się być lepsi niż poprzednio, ale biegnie pod korzystną wagą, więc mamy nadzieję, że będzie widoczny.

    Akurat – Będzie wycofany.

    Cabo Verde – Mocny, późno dojrzewający koń, na przyszłość. Biegnie po doświadczenie, ale powinien zaistnieć w tej gonitwie.

    Toska – Gdyby powalczyła o płatne miejsce, byłoby dobrze. Będzie zmiana dosiadu, pojedzie na niej Oskar Nowak.

    Mobecq i Bailando – Pierwsze miejsce wydaje się być poza ich zasięgiem, bo Igraszka może być trudna do ogrania. Co do dalszych pozycji, sprawa jest otwarta.

    Robert Świątek

    Ekwador – Zrobił się już trochę zimowy, ale to nie powinno mu w niczym przeszkodzić. Na treningu spisuje się dobrze. Wiadomo, że „płociarzem” nie jest, ale mam nadzieję, że nawiąże do swojego wcześniejszego występu, kiedy zajął trzecie miejsce za It’s Highest i Perliosem.

    Witch – Wróciła na tor po ciężkiej kontuzji i ostatni wyścig był próbą, czy wytrzyma. Musi jeszcze sporo popracować, ale powinna robić postępy. Stawka jest mniej liczna i chyba mniej wymagająca.

    Wizou – Ostatnio pokazał fajne przyspieszenie, kiedy doszedł do koni. Lepszy byłby dla niego dłuższy dystans, ale w handikapie na 2400 m nie mógł wystartować. Liczę na płatne miejsce.

    Rhum Bleu – Wysoka waga nie ułatwi mu zadania. Szkoda, że nie doszła do skutku Nagroda Zamknięcia Sezonu, do której był szykowany. Jest w formie. Był przygotowany na Crystal Cup, ale nie chcieliśmy ryzykować jego startu na ciężkiej bieżni.

    Złota Myśl – Chciałbym, żeby przybiegła na płatnym miejscu i w dobrym zdrowiu wróciła do stadniny.

    Grzegorz Wróblewski

    Isatis de l’Ecu – Wraca do wyścigów po przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi, mam nadzieję, że na stałe. Start we Wrocławiu ma dać odpowiedź, czy kuracja przyniosła oczekiwane efekty. Wyścig traktujemy jako sprawdzian formy i rozbieganie przed zimowym sezonem we Włoszech.

    Poirot – Koń włoskiej hodowli, zadebiutował w Merano przyzwoitym czwartym miejscem. Myślę, że potrafi więcej, niż wtedy pokazał. Na treningach wypada obiecująco, w gonitwie chcemy sprawdzić, jakie zrobił postępy.

    Michał Borkowski

    King Street – Duży, późny koń, na przyszłość. Miał początkowo nie biegać w tym roku, ale w ostatnich tygodniach się poprawił i zdecydowaliśmy, żeby już teraz zapoznał się ze ściganiem.

    Lima – To będzie jej trzeci start. Jest raczej koniem przyszłościowym, może nawet z przeznaczeniem do gonitw skakanych. Pobiegnie bez bata, ale jak będzie okazja, to powalczy.

    Petro Nakoniechnyi

    Dajla PD – Będzie to dla niej jeszcze jeden sprawdzian w wieku dwóch lat. W tej stawce trudno liczyć na dobry wynik, może nie zajmie ostatniego miejsca.

    Emiremia i Fortunatka – lepsze wrażenie sprawia Emiremia. Może powalczy o miejsce w pierwszej trójce. Obie klacze nie lubią mokrego toru i jeżeli spadnie zapowiadany deszcz, będzie im trudniej.

    Emil Zahariev

    Izalor – W tej stawce, pod doświadczoną Natalią Hendzel, może być w rozgrywce.

    Mageek – Utrzymuje przyzwoitą formę i jeśli dopisze mu szczęście, niezły wynik jest w jego zasięgu.

    Tomasz Pastuszka

    The Residencies – Sprzyja mu waga i dystans, bardziej go liczę niż Sayifa Shadada.

    Sayif Shadad – Zostanie wycofany z zapisu do gonitwy w Warszawie, bo pobiegnie we Wrocławiu. To koń finiszujący z tyłu, zobaczymy, czy wszystko mu się dobrze ułoży.

    Justyna Domańska

    Parisana Pa – Szczera i ambitna klacz. Z każdym startem progresuje i tym razem również liczę na udany występ.

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły