More

    Czy trójka „małych Tunisek” powalczy o zwycięstwo w Fontainebleau?

    Rozpoczynamy kolejny tydzień z wyścigami francuskimi w Traf Online. Tym razem odwiedzimy trzy tory. Od początku (13:50) do końca będzie nam towarzyszyła rywalizacja kłusaków na hipodromie Paris-Vincennes. W pierwszej części dnia te gonitwy będą przeplatały się z gonitwami przeszkodowymi i płotowymi w Fontainebleau, a później biegami w Tuluzie. Na typerów czekają kumulacje w zakładach dwójkowym i tripli, a także, tradycyjnie, gwarantowane pule w czwórkach i kwintach.

    W niedzielę nie wszystkie triple zostały „ustrzelone”, co spowodowało kumulację w tym zakładzie na początek poniedziałkowej transmisji (pierwsza gonitwa o godz. 13:50). Zebrało się ponad 1200 zł. Nieco więcej mamy na starcie w dwójce (ponad 1300 zł). Oprócz tego, gonitwa pierwsza będzie okazją do zgarnięcia gwarantowanej puli w czwórce – 2477 zł. W dalszej części dnia takie same przewidziane są w wyścigach numer 11 (godz. 16:45) oraz 15 (17:55). W kwintach, startujących od gonitw drugiej i siódmej, zagwarantowano 1477 zł.

    Z punktu widzenia polskich kibiców i miłośników koni bardzo ciekawie zapowiada się wyścig płotowy dla trzylatków na torze Fontainebleau – Prix de Macherin (klasa 3, 3550 m), zaplanowany na godzinę 15:17. Wśród trzynastki zapisanych do niego klaczy znalazła się aż trójka córek polskiego Tunisa, który we Francji miał świetną karierę i trafił tam do hodowli. Poniżej przybliżymy Państwu uczestników tego biegu.

    Godz. 15:17 – FONTAINEBLEAU – Prix de Macherin (3-latki, płoty, 3550 m, 53 000 €)

    Najbardziej doświadczona z potomkiń Tunisa jest Kroupade (3), która była bardzo bliska wygranej w swoim drugim starcie, ale w trzecim nie poradziła sobie w mocniejszej konkurencji na torze Auteuil. W tej sytuacji wyżej będą z pewnością stały notowania Kiss Langy (2), bo ona w swoim jedynym dotychczasowym starcie odniosła zwycięstwo, pokonując średnich, jednak bardziej doświadczonych rywali, w tym finiszującą wtedy na drugim miejscu (4,5 dł. straty) Cover Point (4). Zrobiła to w stylu budzącym nadzieję, że to nie koniec jej sukcesów. W tym samym biegu karierę rozpoczynała trzecia z tu biegnących córek Tunisa – Kelibia (10). Spisała się przyzwoicie, zajmując czwarte miejsce (startowało 14 koni), choć do Kiss Langy straciła łącznie 14 długości, a do Cover Point niecałe 10.

    Starty na swoim koncie mają jeszcze tylko Shannon Bloom (1), Belabra (6) oraz Kifile du Seuil (5). Pierwsza z tej pary jest bardzo trudna do oceny. Debiut jej nie wyszedł, w drugim starcie odniosła imponujące zwycięstwo, by w trzecim… zupełnie zawieść. Ma chyba spory potencjał. Belabra dotąd biega na przeciętnym poziomie i raczej ma mniejsze szanse. Z kolei Kifile du Seuil jest kandydatką do walki o płatne miejsca, a może nawet lokaty na podium.

    Z grona debiutantek nie można przejść obojętnie obok When Ever (9), której matka, Whetstine (oczywiście po Saint des Saints), była wybitną specjalistką od gonitw płotowych i przeszkodowych. W trzynastu startach wygrała 10 razy i nigdy nie wypadła z pierwszej trójki. Największym jej sukcesem było zwycięstwo w Prix Ferdinand Dufaure (G1), wyścigu przeszkodowym na dystansie 4400 m. When Ever (po Kamsinie) jest jej pierwszym przychówkiem, ale chyba doniesienia z treningów nie są szczególnie optymistyczne, bo poranne notowania klaczy są dość niskie. Na niezłym poziomie biegały też matki Ocre (7) i Kachy (11). Dodatkowym atutem tej ostatniej jest zaliczony pozytywnie bumper na 2400 m.

    Prognoza Traf News: When Ever (9) – Kiss Langy (2) – Kachy (11) – Shannon Bloom (1)

    Prognoza Equidii: Kiss Langy (2) – When Ever (9) – Shannon Bloom (1) – Cover Point (4)

    Oto cały program dnia.

    Krzysztof Romaniuk

    Na zdjęciu tytułowym kapitalna Whetstone, matka dzisiejszej debiutantki When Ever (fot. Equidia.fr)

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły