Analiza sobotnich gonitw.
I: 3-letnie klacze arabskie krajowej hodowli (PASB), II gr., 1800 m (seria A)
Nieźle w dwóch dotychczasowych startach zaprezentowała się Szeherezada i to ona jest zdecydowaną faworytką Ligi Ekspertów – uzyskała aż 32 wskazania. Dość wyraźnie ostatnio pokonała wszystkie pozostałe „biegane” klacze: Echeverię, Mussakę (1 wskazanie), Loterię (w siodle Aslan Kardanov) i Mouj Alhaifi. Z tej grupy najwięcej doświadczenia ma solidnie prezentująca się Echeverie, natomiast rywalki mogą mieć więcej miejsca na progres.
Pozostała trójka debiutuje i legitymuje się naprawdę dobrymi rodowodami. Najwyżej oceniane są szanse Etiory (2), której ojciec, Ontario HF, pozytywnie sprawdził się w hodowli, a matka, Epiona, na torze (2 wygrane, druga w Sabelliny i Oaks). Jeszcze lepiej biegała matka Misji, bo wygrała aż sześciokrotnie, w tym trzy razy na poziomie pozagrupowym (Baska, Sabelliny i Oaks). W hodowli nie dała niestety żadnego potomka na miarę swojego talentu (nieźle biegał Majestat – 3 wygrane). Misja ma tego samego ojca, jak derbista Lex – triumfatora biegu o Nagrodę Europy, Sartejano. Z kolei ojciec Wistuli dał już m. in. wicederbistę Ben Marka. Matka klaczy również wygrała Oaks, a w stadzie dała już wicederbistę Wierzbina, który był też rekordzistą toru na 1800 m.
Reasumując, choć wyścig ma zdecydowaną faworytkę, to stawka jest ciekawa i niespodzianki nie są wykluczone!
II: 2-letnie klacze (folbluty), II gr., 1200 m
Mocno zagadkowa gonitwa. Mogła podobać się w debiutanckim wyścigu Taris, która znakomicie przyjęła start i mocno poprowadziła. W końcówce opadła z sił, ale zajęła trzecie miejsce. Ona zgromadziła najwięcej wskazań w LE – 12. Na drugim miejscu w notowaniach znajduje się debiutująca irlandzka Karinka (9), z którą trener Janikowski wiąże spore nadzieje, choć raczej w przyszłości. Na ten moment ocenia ją jako „bardzo dużą i nie do końca poskładaną”, co może (ale nie musi) być problemem w debiucie na krótkim dystansie. Konie z tej stajni jednak są zazwyczaj bardzo dobrze przygotowane, a dodatkowym atutem klaczy będzie dosiad Sanzhara Abaeva.
Swoich zwolenników mają także mająca za sobą niezły początek kariery Grzechu Warta (była trzecia) oraz Marie More, która źle ruszyła i zajęła 5. miejsce. Obie powinny się poprawić, na co liczy część ekspertów – uzyskały odpowiednio 6 i 5 wskazań. Przeciętnie karierę rozpoczęła dobrze oceniana przez Saliha Plavaca Smooth Queens (2). Ten bieg da odpowiedź, czy był to jednorazowy słabszy występ, czy klacz musi jeszcze się oswoić z wyścigami. Jedno wskazanie uzyskała z kolei debiutująca Petra, półsiostra derbisty Patronusa. Nieliczona jest Negocjacja.
III: 4-letnie i starsze folbluty, hcp. IV gr., 1600 m
Pod koniec czerwca w bezpośredniej konfrontacji spotkały się Chandalar i Rock Me Amadeus, które są najmocniej liczone w LE. Chandalar (19 wskazań) wygrał wtedy w niezłym stylu, w końcówce wyprzedzając ofensywnie prowadzonego rywala. Rock Me Amadeus (8) potem zaliczył jeszcze niezły występ w Sopocie (był trzeci). Co ciekawe, różnica w wagach nie uległa zmianie, z tą różnicą, że Chandalara dosiądzie tym razem starszy uczeń Oskar Nowak, a nie dżokej Stefano Mura.
Bardzo dobrze wyglądała pierwsza część sezonu w wykonaniu Uzzy (3). Klacz potrafiła już w tym roku pokonać Rock Me Amadeusa i generalnie jej występy na Służewcu były bardzo udane. Zawiodła natomiast w Sopocie, zajmując dopiero czwarte miejsce w przeciętnej stawce, stąd jest pewną zagadką, co zaprezentuje tym razem. Dla odmiany słabo spisuje się w tym roku Betfan (3), jednak na jego usprawiedliwienie trzeba podkreślić, że ścigał się w mocniejszych stawkach. Warunki tego handikapu też nie są dla niego szczególnie korzystne, ale może pokaże się z lepszej strony, na co liczy część typerów. Niezbyt dobrze wyglądają także dokonania Muminka.
Artysta (1) i Bint Marshal (1) spotkały się w połowie czerwca. Nieco lepszy wówczas był Artysta, jednak teraz poniesie o 5 kg więcej. Na korzyść klaczy może przemawiać także elastyczna bieżnia, natomiast będzie miała w siodle debiutującego ucznia – Mikołaja Przybka.
IV: 3-letnie folbluty, hcp. III gr., 1800 m
Gonitwa wydaje się dość wyrównana, choć wysoka forma każe wyróżnić Renomę (uzyskała aż 28 wskazań). Klacz budzi spore zaufanie i raczej nie powinno zabraknąć jej w rozgrywce. W jednym wyścigu spotkały się niedawno Baby Belle, Juliet Whiskey (pojedzie Bolot Kalysbek Uulu pod 57 kg) oraz Red Hot Chili Lewy (4). Wówczas najlepiej spisała się Baby Belle, jednak tym razem najwyżej oceniane są szanse ogiera, który poniesie korzystniejszą wagę i ma bardziej doświadczonego jeźdźca w siodle. Realnie rzecz ujmując, cała trójka wydaje się mieć zbliżone szanse.
Na średnim poziomie biega Maverick (2), ale pod Sanzharem Abaevem może być groźna. Nie powinno się także lekceważyć Sotera (1), który ostatnio nie poradził sobie w mocniejszej stawce. Powinien zyskać na elastycznym torze i wraz z nabieranym doświadczeniem. Trudniejsza do oceny jest Trani, bo ostatnio biegła w roli liderki. Jej atutem może być korzystna waga pod starszą uczennicą Martyną Sommer.
V: 3-letnie araby krajowej hodowli (PASB), II gr., 2000 m
Bardzo mocnym faworytem Ligi Ekspertów jest świetnego pochodzenia Azzam Al Khalediah (26 wskazań). W debiucie ogier nieoczekiwanie przegrał, ale spisał się nieźle i powinien się rozkręcać. W drugiej kolejności liczone są Fragnar i El Dawidow (po 3 wskazania), które mają za sobą niezły początek kariery. Zbliżoną notę trzeba wystawić Wenzo (ostatnio pokonał Fragnara), biegającemu na równym, solidnym poziomie Ekavirowi (1), a także wyrośniętemu Pikowi.
Wysokie były oczekiwania wobec Hyrokkina, półbrata znakomitego Han Rastabana. Debiut miał przeciętny, ale powinien iść do przodu. Trudno powiedzieć, na ile to wystarczy, jednak jego strata do bardziej doświadczonych Ekavira i Fragnara nie była przesadnie duża, więc i on może powalczyć o dobre miejsce. Trudniej będzie o to mającemu za sobą słaby debiut Afirowi oraz Wiggo, który fatalnie zaprezentował się w Sopocie.
Nie można natomiast wykluczyć niespodzianki ze strony Donata FA (otrzymał dwa wskazania). To koń o bardzo ciekawym pochodzeniu, chociaż trener zakłada, że może on potrzebować trochę czasu. Późno wychodzi do startu, ponieważ nękały go bukszyny. Nie imponuje też warunkami fizycznymi.
VI – gonitwa uczniowska: 4-letnie i starsze araby, wył. IV gr., 1800 m
Z dużymi szansami odniesienia pierwszego zwycięstwa w sezonie pobiegną doświadczone Gabonn (11 wskazań) i Purhib (15). Pierwszy z nich biega na solidnym poziomie, choć po raz pierwszym pojedzie na nim Marsel Zhoulchubekov. To dość specyficzny koń, więc zobaczymy, jak młody Kirgiz sobie poradzi. Purhib ma w siodle dobrze go znającego jeźdźca (Syimyk Urmatbek Uulu jeździ na nim od początku sezonu), co powinno być atutem.
Groźna może być dosiada przez liderkę czempionatu młodych jeźdźców Nikolę Cyrkler Dasma (9). Klacz nieźle rozpoczęła karierę, chociaż na jej niekorzyść przemawia bardzo małe doświadczenie. Pozostałe konie nie są wymieniane w LE na pierwszym miejscu, ale z realnymi szansami na udział w rozgrywce pobiegną jeszcze Ehssana i Dalma. Pierwsza z nich regularnie zajmuje czołowe miejsca pod Kingą Lewandowską i tutaj nie powinno być inaczej. Dalma prezentuje podobne możliwości do niej, a w siodle będzie miała Oskara Nowaka.
Pozostałe wydają się mieć mniejsze szanse, chociaż postępów można oczekiwać od świetnego pochodzenia Lilajez (w siodle Erbol Zamudin Uulu). W życiowym debiucie wyraźnie uległa Dalmie, jednak może posiadać spore rezerwy. Z trójki Matador (Szymon Wnorowski) – Cepun (Anna Goździk) – Supra (Klaudia Antczak), największe szanse na ewentualne wywalczenie płatnej lokaty wydaje się mieć Matador.
VII: 3-letnie folbluty, IV gr., 1800 m
Przeciętna stawka. Wyróżniać wydaje się Mecenas i to on jest zdecydowanym faworytem w LE (31 wskazań). Niestety, pobiegnie po dłużej przerwie spowodowanej kontuzją, co stawia przy nim pewien znak zapytania. Nieźle w wieku dwóch lat biegała Rabiosa (3), nic więc dziwnego, że budzi największe zaufanie z pozostałych koni.
Z tej grupy trudno wyróżnić któregokolwiek konia. Postępy widać w dokonaniach Montenegriny i Savage Storma. Przyzwoicie radzi sobie Ad Rem (1 wskazanie). Niewiele dobrego można powiedzieć o postawie Króla Słońce, choć ogier może zyskać na elastycznej bieżni. Trudno ocenić Laurellę oraz Yes Sira, mające na swoim koncie pojedyncze lepsze występy. Słabo karierę rozpoczęły De Major, Santo Cosmo i Quick Vixen (w ub. roku), ale na podstawie jednego startu trudno je całkowicie skreślać. Debiutuje ukraińska Rivera.
VIII: 3-letnie araby (gonitwa specjalna KOWR), II gr., 1600 m
Wycofany został Wincenzo. Zdecydowanie wyróżnił się dotąd Pierantonio (32 wskazania na pierwsze miejsce w LE) i jego ewentualna przegrana byłaby bardzo dużą niespodzianką. Doświadczenie na bieżni mają jeszcze El Maestro i Etar JR (pojedzie Aslan Kardanov). Ich występy nie były złe, więc powinny być w czołówce.
Z debiutantów trudno któregokolwiek wyróżnić. Może im być trudno nawiązać walkę z wymienioną wyżej trójką. Podliczany jest Albin JR (w siodle Anna Gil), który uzyskał dwa wskazania. Niżej stoją notowania Cuksa i Ascalony.
IX: 3-letnie klacze arabskie krajowej hodowli (PASB), II gr., 1800 m (seria B)
Biorąc pod uwagę typy LE, zbliżone notowania mają Ormika (16), Bint Korona (11) i Medra (8). Ormika udanie zadebiutowała, finiszując na drugim miejscu. Trafiła jednak na średnią stawkę i na razie trudno konkretnie ocenić jej możliwości. Medra za pierwszym razem uległa Bint Koronie, ale w drugim biegu znów pokazała się z dobrej strony. Jej rywalka z kolei za drugim razem lekko rozczarowała.
Daleko za nimi w debiucie przybiegła Syriana, jednak w drugim występie mocno się poprawiła i ukończyła go tylko o 1 długości za Medrą. Chyba nie można jej lekceważyć. Z kolei Cechini straciła 7 długości do Ormiki. Była wtedy jeszcze dość ciężka i powinna pójść do przodu. Niżej trzeba ocenić szanse Omnii JR, chociaż Andrzej Laskowski uważa, ze stać ją na dużo więcej. Stawkę uzupełnia debiutująca Marwesta. Czeka ją raczej trudne zadanie.
X: 3-letnie folbluty, IV gr., 1400 m
Wycofana została Finitessa. Mocno wydaje się wyróżniać Black Angel (uzyskała 26 wskazań na zwycięstwo), która dobrze radziła sobie w mocniejszych stawkach. Chyba jedynie Joe Black (8) mógłby jej zagrozić, jeśli nawiąże do zeszłorocznych startów. W tym roku kompletnie zawodził, ale ścigał się z czołówką rocznika. Solidny Sprytny Heniek (1) wydaje się mocnym kandydatem do wywalczenia miejsca w pierwszej trójce. Niezłe wyniki notuje Miracles, chociaż tym razem trafiła na bardziej wymagające towarzystwo, podobnie jak Mr Nunek, który nieźle wypadł na początku lipca. Bezbarwnie biega Maestral, ale płatne miejsce jest w jego zasięgu.
NAJCZĘSTSZE WSKAZANIA LIGI EKSPERTÓW (35 uczestników):
I – Szeherezada (32) / Etiora (2)
II – Taris (12) / Karinka (9)
III – Chandalar (19) / Rock Me Amadeus (8)
IV – Renoma (28) / Red Hot Chili Lewy (4)
V – Azzam Al Khalediah (26) / El Dawidow i Fragnar (po 3)
VI – Purhib (15) / Gabonn (11)
VII – Mecenas (31) / Rabiosa (3)
VIII – Pierantonio (32) / Albin JR (2)
IX – Ormika (16) / Bint Korona (11)
X – Black Angel (26) / Joe Black (8)
Koń dnia wg Ligi Ekspertów: Szeherezada i Pierantonio, po 32/35 (91% wskazań na zwycięstwo).
Najbardziej wyrównany wyścig (wg typerów) – II