Analiza sobotnich gonitw (21 października) na Służewcu.
I: 2-letnie klacze (folbluty), II gr., 1300 m
Najwięcej doświadczenia mają Dżersejka i Malou, a bilans ich bezpośrednich pojedynków jest remisowy. Wydaje się jednak, że to Malou (tylko jedno wskazanie na zwycięstwo) robi większe postępy i w tej stawce będzie mocną kandydatką do wywalczenia czołowego miejsca. W ostatnim starcie o 1,75 dł. pokonała ją Cherie Noire (28 wskazań – faworytka LE), która wówczas debiutowała. Po tej ostatniej można spodziewać się największej poprawy i należy upatrywać w niej faworytki tej gonitwy. Trochę poprawiła się za drugim razem Rainbow Love. Zrobi zapewne kolejny krok do przodu, ale to chyba za mało, żeby już teraz włączyć się do rozgrywki. W dotychczasowych dwóch startach nie zachwyciła Szara Eminencja, choć jej trenerka liczy na lepszy występ klaczy w okularach.
Pozostała dwójka debiutuje. Obie klacze oceniane są przez trenerów jako późniejsze, jednak nie oznacza to, że są bez szans na udane rozpoczęcie kariery. Nieco więcej optymizmu można wyczytać z wypowiedzi Macieja Janikowskiego, więc niewykluczone, że wystawiana przez niego Lady Monia (4 razy typowana na pierwsze miejsce) sprawi niespodziankę, chociaż oczywiście Belardy z dobrze radzącej sobie stajni Saliha Plavaca też nie należy zbyt pochopnie skreślać.
II: 3-letnie i starsze folbluty, IV gr., 1400 m
Wycofana została Vulcaniya. Możliwościami wyróżnia się Taymour (12 wskazań), który zwycięsko rozpoczął sezon, a później kilkukrotnie był bliski wygranych. Znów powinien być w rozgrywce. Solidny El Pago Pago (18) niemal dwa lata czekał na zwycięstwo, które odniósł miesiąc temu w dobrym stylu. Widać, że jest od dłuższego czasu dobrze dysponowany, co jesienią zawsze jest w cenie. Pozytywnie należy ocenić także ostatnie biegi progresującego Sindicato (4) i trochę nieobliczalnego Stargazera, zatem ogiery postarają się o sprawienie niespodzianki, a przynajmniej o podjęcie walki o miejsce w trójce.
Przebłyski miewa Vinchester, chociaż można odnieść wrażenie, że bardziej sprzyja mu krótszy dystans. Niżej trzeba ocenić szanse zawodzącej Imprezy oraz słabo biegającego duetu ze stajni Kazimierza Rogowskiego: Kreskówki i mniej od niej doświadczonej Insygnii. Na plus tej trójki należy zapisać korzystne wagi, jednak to może nie wystarczyć, by na stosunkowo krótkim dystansie zaskoczyć wyżej notowanych rywali.
III – Nagroda Scyrisa: 2-letnie folbluty krajowej hodowli (PSB), I gr., 1400 m
W mocnych stawkach ścigała się Latife (3 wskazania na zwycięstwo), osiągając solidne rezultaty. Jej trenerka mocno liczy na podtrzymanie tej passy. Jej najgroźniejszymi konkurentkami wydają się utalentowane Invencja (19) i Petra (7), które ostatnio walczyły w gronie polskich koni o Nagrodę Kadyksa, ostatecznie zajmując drugie i trzecie miejsce, wpadając na celownik niemal jednocześnie. Świetne wrażenie w zwycięskim starcie sprawiła także Grzechu Warta (4 wskazania, w siodle Karolinę Kamińską zastąpi Kumushbek Dogdurbek Uulu), której nie należy skreślać lekką ręką. Trudna do oceny jest Konspiracja (1), bowiem w debiucie we Wrocławiu potrafiła ograć bardziej doświadczone konie, słabiej poradziła sobie natomiast w ekstremalnie szybkiej Nagrodzie Cardei. Dłuższy dystans powinien jej bardziej odpowiadać, a rywalki też nie wydają się aż takie mocne.
Z szansami na wywalczenie płatnego miejsca wystartuje Jam Love. Pozostała trójka: Tebivero, Optimus Angel oraz Willis (pojedzie Baktiiar Taalaibek Uulu) startuje grupę wyżej i raczej ma niewielkie szanse na wywalczenie miejsc w czwórce.
IV: 2-letnie folbluty, II gr., 1000 m
Wycofana została Invincible Angel. Wynikami wyróżniają się Regina Force (30 razy wytypowana na pierwsze miejsce) oraz Marie More (4). Pierwsza z nich poprawiła się w drugim starcie i pozostawiła bardzo korzystne wrażenie. Marie More mogła podobać się w drugim i trzecim występie, ale ostatni miała zupełnie nieudany (została potrącona i poprowadzona szerokim łukiem w szybkim wyścigu). Tym razem pojedzie na niej Martin Srnec. Pozostałe konie nie są wskazywane przez uczestników LE jako potencjalni zwycięzcy. Całkiem nieźle wyglądają także dotychczasowe wyniki Maynarda, kandydującego tu do miejsca w czołówce.
Minimalne postępy widać w postawie Blue Birda oraz Jeremys Irona. Prawdopodobnie posiadają jeszcze rezerwy, więc nie można wykluczyć, że sprawią niespodziankę, szczególnie że w stajniach mają całkiem niezłe notowania.
Z dwójki debiutantek zdecydowanie „wcześniejsza” niż córka Cameruna Baleona, powinna być Thalia, półsiostra niezłej Tei. Trudno powiedzieć, czy od razu zdoła włączyć się do walki o płatne miejsca.
V – Nagroda Korabia: 3-letnie i starsze folbluty, kat. B, 2200 m
Tegoroczna Wielka Warszawska nie udała się Petitowi, jednak wcześniejsza wygrana w St. Leger dobitnie pokazuje, że ogier cały czas jest mocny. Pech chciał, iż akurat dwie najważniejsze gonitwy (Prezesa TS i WW) się dla niego nie ułożyły. W sobotę wystartuje, mimo wszystko, w roli jednego z faworytów, chociaż poniesie aż 63 kg, co nie ułatwi mu zadania. Poprzedni start nie wyszedł także wicederbiście Senlisowi, który zdaje się wracać na korzystniejszy dla siebie dystans i powinien być groźny. Wysoko także trzeba postawić notowaniach dwóch bardzo dobrych klaczy – triumfatorki Nagrody Tattersalls Pink Pearla Wedding Ring oraz mającej na swoim koncie w tym roku dwie wygrane na poziomie kat. B Lady Jaguar (Konstelacji i Rzeki Wisły). Z tej dwójki to dla Lady Jaguar dystans jest bardziej optymalny.
Fantastyczny sezon mają Algoritm i Ten Coins (tydzień temu wygrał bieg o Nagrodę Dżudo, zatem poniesie wagę wieku – 60 kg), które wygrały już po cztery razy, jednak na poziomie grupowym. Ich bezpośrednie starcia pokazały, że mają zbliżone możliwości. Szala wydaje się nieco przechylać na korzyść Algoritma. Trochę niżej należy ocenić szanse Proletariusa, choć nieźle pokazał się w Wielkiej Warszawskiej jako lider, a także Glorii Gentis, mimo przyzwoitego ostatniego startu. W przypadku klaczy sytuację mogłaby zmienić mocno elastyczna bieżnia, bo na takiej zdaje się lepiej prezentować, a dodatkowo łatwiej byłoby jej wykorzystać niską wagę.
Rola zdecydowanego outsidera przypadnie Zhuyrikowi.
W notowaniach LE najwięcej wskazań uzyskał Petit (16), a drugi w zestawieniu jest Ten Coins (8). Trochę liczone są jeszcze Senlis (4) i Lady Jaguar (4), a pojedyncze wskazania uzyskały Proletarius (1) i Wedding Ring (1).
VI: 3-letnie i starsze folbluty, III gr., 2200 m
Wycofany został Via Fora. Znakomicie zaprezentowała się ostatni Iva Grey (faworytka LE z wynikiem 20 wskazań), która w starciach z czołowymi klaczami zajmowała drugie miejsca. Cały sezon w jej wykonaniu jest bardzo solidny i tym razem także nie powinno zabraknąć jej w rozgrywce. Na poziomie grupowym dobrze radzi sobie w tym roku także Ophelia’s Aidan (6). Ostatnio nieznacznie przegrał z wracającym do formy Bat Eaterem (4). Wydaje się, że powyższa trójka ma największe szanse na udział w rozgrywce.
Niezłe są zapisane przez Adama Wyrzyka Johnny Double oraz Fierce Eagle (1), którym odpowiada dystans, a dodatkowo skorzystają z ulg wagi. Z szansami na włączenie się do walki o czołowe miejsca pobiegnie także Delos. Poniżej oczekiwań biega z kolei Trollstroem (1), ale może w końcu przełamie się w końcówce sezonu i pokaże z lepszej strony.
Słabsza wydaje się Singers Star, a także startujące pod korzystnymi wagami Silver Run (1) oraz Stellarmasterpiece (1).
VII – Nagroda Batyskafa: 3-letnie araby krajowej hodowli (PASB), I gr., 1800 m
Nieźle zapowiadający się Donat FA (12 wskazań na zwycięstwo), na którym pojedzie tym razem Martin Srnec, tydzień temu nie poradził sobie na tle rywali zagranicznej hodowli, jednak tutaj powinno mu być zdecydowanie łatwiej. Ładne zwycięstwo odniósł niedawno drugi z podopiecznych Janusza Kozłowskiego, Wenzo (2), jednak w sierpniu dość wyraźnie uległ Donatowi. Najgroźniejszym rywalem dla wymienionej dwójki powinien być Fragnar (19), choć niepokoi niemal trzymiesięczna przerwa w startach tego ogiera. Jeszcze dłuższa przerwę w startach miał nieźle spisujący się wiosna Emard (1).
Nieco niżej trzeba ocenić szanse Omerstima, Jamaha Al Khalediah i Maykiego, chociaż mogą wykorzystać słabszą postawę wymienionych koni i pokusić się o mniejszą niespodziankę w postaci miejsca w trójce-czwórce.
VIII – gonitwa uczniowska (17): 4-letnie i starsze araby, wył. IV gr., 1800 m
Wycofana została Dalma. W tej sytuacji bardzo mocną faworytką gonitwy wydaje się Ehssana (23-krotnie wytypowana na pierwsze miejsce), dla której realne zagrożenie wydaje się stanowić jedynie zagadkowa Al Saifiah (10), która ma bardzo dobry rodowód, jednak jej debiut na Służewcu nie był szczególnie udany.
Pozostałe konie biegają przeciętnie lub słabo. Spośród nich, największe szanse na czołowe miejsca wydają się mieć Al-Bir (1) oraz Prius. Pierwszy z nich uzyskał nawet jedno wskazanie na zwycięstwo.
IX – Nagroda Porównawcza: 3-letnie i starsze araby, Listed PA (kat. A), 2400 m
Wycofane zostały Wasmy Al Khalediah i Rasmy Al Khalediah. Rola umiarkowanego faworyta przypadnie zapewne świetnemu Zenhafowi (10), chociaż prezentowana przez niego forma w tym roku nie jest tak wysoka i stabilna, jak w ub. sezonie. To wszystko powoduje, że wskazania uczestników LE są bardzo mocno rozrzucone. Wysoko powinny stać notowania derbisty Lexa (8) oraz dobrze dysponowanego Gensika (5). które znakomicie pokazały się na długim dystansie. Ona powinny znaleźć się w rozgrywce.
Mimo wyraźnej porażki z Gensikiem w ostatnim biegu, nie należy skreślać Sharm El Sheikha (3). Wcześniej prezentował się bardzo solidnie, a tym razem dystans wydaje się dla niego o wiele bardziej korzystny. Sensację sprawił niedawno wicederbista Hamal (w siodle Bolot Kalysbek Uulu), zajmując drugie miejsce w rywalizacji o Nagrodę Michałowa. O powtórkę tak dobrego wyniku będzie mu niezwykle trudno, ale płatne miejsce może zająć, bo ostatnio wręcz zdeklasował chyba zmęczonego już sezonem Ben Marka oraz wracającego na tor po długiej przerwie Wielkiego Dakrisa (1), który w przeszłości wygrał Derby, a także Nagrodę Porównawczą.
Bardzo ciekawi występ niekwestionowanego lidera rocznika trzylatków, Lindahlsa Anakina (7), na tle starszych konkurentów. Czy zdoła nawiązać z nimi walkę? Takiego zdania jest całkiem liczna grupa typerów. Zdecydowanie niżej powinny stać notowania klaczy: utalentowanej Clary Al Khalediah i średnio prezentującej się w tym roku Cehilli.
X: 3-letnie araby, II gr., 1600 m
Wycofane zostały Logman Muscat i Samra Awam. Walkę o zwycięstwo powinny stoczyć Karam Muscat (4) oraz Black de Saularie (29), które niedawno spotkały się we Wrocławiu. Drugi z nich okazał się wówczas lepszy o 1,5 dł., dzięki czemu jego notowania w LE są bardzo wysokie. Skrócenie dystansu o ponad 300 m teoretycznie może nieco zmienić układ sił. Być może o niespodziankę pokusi się Muhimin Muscat (1), chociaż ostatni występ, po trzymiesięcznej przerwie, miał mocno przeciętny. Można spodziewać się poprawy z jego strony. Amper i Etar JR najprawdopodobniej zajmą dwa najniżej płatne lokaty.
NAJCZĘSTSZE WSKAZANIA LIGI EKSPERTÓW (34 uczestników):
I – Cherie Noire (28) / Lady Monia (4)
II – El Pago Pago (18) / Taymour (12)
III – Invencja (19) / Petra (7)
IV – Regina Force (30) / Marie More (4)
V – Petit (16) / Ten Coins (8)
VI – Iva Grey (20) / Ophelia’s Aidan (6)
VII – Fragnar (19) / Donat FA (12)
VIII – Ehssana (23) / Al Saifiah (10)
IX – Zenhaf (10) / Lex (8)
X – Black de Saularie (29) / Karam Muscat (4)
Koń dnia wg Ligi Ekspertów: Black de Saularie, 29/34 (85% wskazań na zwycięstwo).
Najbardziej wyrównany wyścig (wg typerów) – IX