More

    Prosto ze stajni (17-18 czerwca, Służewiec)

    Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Służewcu w najbliższy weekend.

    Maciej Janikowski

    Medra – Zadebiutowała przyzwoicie, nie wiem czy to zasługa słabych koni. Jeśli chodzi o nią, to nic się nie pogorszyło, dobrze wygląda, chętnie galopuje i nie sprawia żadnych problemów, a jej umiejętności dopiero wyjdą w trakcie wyścigu. Patrząc na tę stawkę, płatne miejsce powinna wywalczyć.

    Charlotte Ava – Trafiła na bardzo dobre konie. Lekko się zagrała i nie jest już tak łatwo. Wyścigi drugiej grupy są rzadko, więc zdecydowaliśmy się zapisać ją do gonitwy pierwszej grupy. Teraz zobaczymy, na jakim jest poziomie. Będzie jej ciężko, ale jestem dobrej myśli, bo jest świeża i wypoczęta. Byłbym zadowolony z miejsca w pierwszej trójce, może czwórce.

    State Of Mind – Nie do końca wiem dlaczego jest faworytką, może ze względu na dwa drugie miejsca, ale to nie znaczy wcale, że ma największe szanse w tym wyścigu. W tym towarzystwie są ze dwa, trzy konie groźne, a do tego kilka niesprawdzonych. Ona jest dość późna i raczej o wielkich sukcesach nie możemy myśleć, choć ten wyścig może rozgrywać. Na pewno potrzebuje elastycznego toru.

    Finitessa – Troszkę jest dla nas zagadkowa. Nie możemy dojść do tego, z jakiego powodu słabo się spisuje. W wyścigach sobie nie radzi, a na treningach dobrze galopuje. Ma apetyt, dobrze wygląda, a w wyścigu nie ma chęci się ścigać i poprawiać. Nie wiem z czego to wynika, bo ze zdrowiem nie ma problemu. Próbujemy też odgadnąć, jaki dystans będzie jej pasował. Rodowód mówi jedno, ale zachowanie co innego i próbujemy to wypośrodkować.

    Dalma – Niestety, ciągle trafia na trudnych konkurentów. Drugi raz wpadła też na koleżankę tej samej hodowli. Szukamy jej odpowiedniej gonitwy, ta wydaje się być dla niej trudna.

    Scuti – Niewiele się u niej zmieniło. Uznałem, że po takiej lekkiej bieżni nie chcemy biegać. Zdecydowaliśmy się zapisać ją do gonitwy grupy drugiej, bo pasującej pierwszej, na średnim dystansie, nie ma. Pobiegnie więc z nadwagą, ale patrząc na zapis, to wiele koni jest w podobnej sytuacji. Ma posturę jak u ogiera, więc nadwaga nie powinna być szczególnym problemem. Stawka jest wyrównana, na pewno nie dużo lepsza niż w wyścigu, który wygrała. Wtedy znacznie pomógł jej sposób rozegrania gonitwy, tu będzie zapewne inaczej, bo biegnie sporo szybkich koni, ale nie jest bez szans.

    Syriusz – Nie wiadomo jeszcze czy wystartuje. Jeśli pobiegnie, to na pewno będzie dla niego ciężki wyścig. Na pozagrupowe gonitwy nie jest jeszcze gotowy. Mam nadzieję, że po przerwie spadnie i będzie mu łatwiej. Jest trudny do prowadzenia, co utrudnia zadanie.

    Cornelia Fraisl

    Jague des Arnets – Ma trochę talentu, jednak na razie nie przekłada się to na jej postawę w wyścigach. Wróciła na tor po przerwie i może potrzebuje się rozbiegać, by pokazać więcej ambicji i zaciętości wyścigowej. Alexa Reznikova na wszystkich koniach w siodle zastąpi w ten weekend Sergey Vasyutov.

    ZF Gawharat Oman – Jeśli zdoła zregenerować siły, to wystartuje po tygodniu. Przeciwko niej przemawia nadwaga, ale powinna nieźle przebiec.

    Ideale de Bozouls – Zrobiła pewne postępy przez zimę i ostatnio to potwierdziła. Liczę na niezły występ.

    Iroka de Bozouls – Nieduża, ale silna i waleczna klacz. Podoba mi się i mam nadzieję, że pokaże się z dobrej strony.

    Shandharh Alfalah – Niby niczego jej nie brakuje pod względem fizycznym, natomiast jest mało energetyczna, flegmatyczna. Może jej być trudno w tej niezłej stawce.

    Sultana Al Nwames – Fajnie poradziła sobie we Wrocławiu. Powinna być widoczna, choć jeszcze jest trochę dziecinna.

    Kalice de Carrere – Teoretycznie wydaje się mieć największe szanse z mojej trójki koni. Ma więcej doświadczenia i może się rozkręcać. Ogólnie to raczej przyszłościowy, dość późny koń, ale już pokazał, że ma talent.

    Kareem – Jestem bardzo ciekawa, jak wypadnie na tle tak mocnej konkurencji. Wygrał w świetnym stylu, choć w gronie koni hodowli krajowej. Potrafi jednak dobrze galopować.

    Purhib – Świetnie rozumie się z Syimykiem. Prędzej czy później powinni odnieść zwycięstwo, natomiast czy to będzie właśnie w tym starcie – trudno mi powiedzieć.

    Małgorzata Łojek

    Emard – Już pokazał, że potrafi nieźle galopować i ma ambicje, więc oczekuję kolejnego udanego występu, ale nie można wykluczyć, że znów trafi się jakiś trochę lepszy od niego rywal.

    Ehssana – Biega na rzetelnym poziomie i chętnie współpracuje z Kingą Lewandowską. Nie ma powodu, żeby rozdzielać ten duet.

    Destiny – Pokazała się z lepszej strony i mam nadzieję, że „dziewczyny” pójdą za ciosem. Korzystna waga może im w tym pomóc.

    Vulcaniya – Zgubiła ostatnio start, co w sprincie pogrzebało szanse na dobry wynik. Doświadczony Anton Turgaev wie, jak ruszać z maszyny i liczę na poprawę, chociaż do rozgrywki trudno będzie się jej włączyć.

    Baden-Baden – Cały czas widzę w nim większy potencjał niż można wnioskować po wynikach. Na treningach spisuje się lepiej, więc czekam, kiedy to się przełoży także na wyścig.

    Ad Rem – W gonitwie wyłącznie III grupy z warunkami powinno być jej łatwiej pokazać się z lepszej strony.

    Machu Picchu – Ma za sobą udany występ z tym samym jeźdźcem i nie mam powodu, żeby nie wierzyć w powtórkę. Jeśli pokaże się z dobrej strony, to wystartuje w Derby po dwóch tygodniach. Obok ulgi wagi, to drugi atut dosiadu ucznia – nie powinien być przemęczony.

    Wiaczesław Szymczuk

    Amper – Na treningach prezentuje zbliżone możliwości do Maykiego, który w ubiegłym tygodniu zajął trzecie miejsce w debiucie.

    El Corazone – Wrócił po przerwie w gonitwie uczniowskiej, bo chcieliśmy zapewnić mu łagodniejsze wejście w sezon. Razem z amazonką spisali się bardzo dobrze. Tutaj zapewne walka będzie ostrzejsza, ma kilku groźnych przeciwników, ale liczę, że też powalczy.

    Proza – Chyba ma jakiś abonament na trzecie miejsca. Spisuje się nieźle, ale czegoś jej brakuje. Tym razem znów powinna być widoczna, choć zapewne o wygraną łatwo nie będzie. Robimy swoje i nie poddajemy się, bo wierzę w przełamanie.

    Orinoco Flow – Na razie jest wielce niespełnioną nadzieją. Liczyliśmy, że poradzi sobie zdecydowanie lepiej w dwóch poprzednich występach. Trudno mi znaleźć przyczynę. Próbujemy coś zmieniać na różnych płaszczyznach, sprawdzimy też, jak poradzi sobie pod innym jeźdźcem. Kamil Grzybowski wydaje się do niej pasować.

    Gerbera – Trochę brakuje jej waleczności. Początkowo galopuje nieźle, ale pod koniec jakoś odpuszcza. Liczę, że pod odważną jazdą Karoliny dobrze się spisze.

    Barletta – Na razie nie może się rozpędzić. W wyścigach radzi sobie fatalnie, na treningach lepiej. Czekam na jej lepszą postawę, ale na razie trudno zakładać radykalną zmianę.

    Krzysztof Ziemiański

    Donnia – Pokazała się z bardzo dobrej strony. Utrzymuje się w dobrej formie. To raczej specjalistka do dystansów do mili i takich wyścigów staram się dla niej szukać.

    Stargazer – W jego przypadku wiele zależy od tego, czy uda się go w miarę spokojnie przeprowadzić. Jest ostry. Ostatnio nieźle współpracował z Oliwią i zaowocowało to zwycięstwem. Tym razem stawka wydaje się nieco silniejsza, więc zobaczymy.

    Petrol Express – Dobrze się czuje. Powoli się rozkręca i liczę na to, że to zwycięstwo było przełomowym momentem. Musi to jednak potwierdzić, bo ciągle sprawia wrażenie konia późnego i jeszcze nie w pełni ukształtowanego wyścigowo.

    Norden Touch – Na swoim poziomie. Niewiele się zmienia.

    Sunsara – Niestety jest bardzo impulsywna i nerwowa. Słaba psychika nie pozwala jej się rozwijać i nabierać doświadczenia.

    Król Słońce – To dla niego pierwsza próba na dystansie powyżej 2000 m, która pomoże dokładniej określić jego możliwości.

    Marvelous Stam – Dystans jest dla niego optymalny, więc powinien pokazać się z dobrej strony.

    Respect – Fajnie sobie radzi, ale to dość delikatny koń. Trudno go utrzymać w wyścigowej kondycji. Trafił na bardziej wymagające towarzystwo niż ostatnio.

    Emil Zahariev

    Fugaz – Ostatnio dobrze biegał, liczę, że teraz będzie tak samo. 

    Rabiosa – Ma przed sobą trudne zadanie, bo trafiła na niezłe konie, a pojedzie na niej uczennica. To delikatna klacz, więc posadziłem na nią Nikolę, żeby mogła odetchnąć od wymagającej jazdy. Z płatnego miejsca będę zadowolony.

    Shalenzaya – Z wyścigu na wyścig na pewno będzie się poprawiała. Powinno być lepiej niż ostatnio. 

    Marcus Aurelius – Jest bardzo interesującym koniem. Wyścig jest ciężki, bo to już nie są rywale z trzeciej grupy, tylko pierwszej. Nie wygra spacerowym tempem, ale jak wszystko się ułoży, to powinien wypaść dobrze. 

    Izalor – Zostanie wycofany. 

    Apfel Nonantaise – Lubi miękki tor, na elastycznej bieżni będzie groźna.

    Claudia Pawlak

    Ten Coins – Nie jest już w moim treningu.

    Mr Nunek – Czuje się dobrze. Trafił na mocną stawkę, ale liczę na płatne miejsce.

    Showmethetime – Nie jest już w moim treningu.

    Celentano – Wydaje się być niezły, ale to debiut wśród wybieganych koni na krótkim dystansie. Może się pogubić.

    Lindahls Anakin – Ma przed sobą trudne zadanie, biega grupę wyżej. O zwycięstwo będzie mu trudno, bardziej liczę na jakieś niższe płatne miejsce.

    Al Thakhira – Świetnie się pokazała z debiutu, a powinna teraz jeszcze poprawić. Czuje się i wygląda bardzo dobrze.

    Agerholms Petago – Prawdopodobnie zostanie wycofany. 

    Michał Borkowski

    Ophelia’s Aidan – Ostatnio we Wrocławiu spróbowaliśmy ofensywnej taktyki, ale jednak na prostej trochę mu zabrakło. Był to jednak pierwszy start w sezonie i liczę na poprawę. Trzeba pamiętać, że ma już swoje lata i już nie prezentuje takich chęci, jak w najlepszych czasach.

    Power Djoker – Bardzo zawiódł moje oczekiwania. Na treningach radzi sobie cały czas nieźle, natomiast w tegorocznych startach zupełnie tego nie potwierdził. Być może musi jeszcze dojrzeć. Na jego korzyść przemawia niska waga i dosiad Sanzhara Abaeva, a także średnia klasa rywali.

    RB Parks Lyghts – Podobała mi się w debiucie na Partynicach. Była blisko druga. Razem z właścicielem postanowiliśmy rzucić ją na niego głębszą wodę i sprawdzić aktualny pułap jej możliwości.

    Karam Muscat – Będzie wycofany.

    Muhimin Muscat – Nie jest to łatwy do jazdy koń i stawiał trochę oporu w pierwszym starcie. Wypadł przyzwoicie i powinno być coraz lepiej.

    Logman Muscat – Debiutuje. Sprawia wrażenie późniejszego konia, ale galopuje całkiem nieźle.

    Janusz Kozłowski

    Oficer – Wystartuje po raz pierwszy w tym sezonie, bo przyszedł od właściciela dopiero w marcu. Może potrzebować się wciągnąć w sezon, tym bardziej, że poniesie 64 kg.

    Wenzo – Powinien się stopniowo rozkręcać. Wygląda jednak, że ma przynajmniej dwóch bardzo mocnych przeciwników.

    Duke Caracan – Po zwycięstwie wpadł jak śliwka w kompot. Będzie mu trudno.

    Power Barbarian – Będzie wycofany.

    Toccatina – Wolałbym dla niej dystans przynajmniej o 200 m krótszy, ale chyba stać ją na jakiś niezły wynik w tej stawce.

    Wojciech Olkowski

    Empire of the Sun – Jest na chodzie. Ostatnio został pechowo przeprowadzony. Powinien powalczyć.

    Wilanda Fata – Dobrze się czuje i zakładam, że nie spisze się gorzej niż ostatnio.

    Manchester – Trafił na trudny zapis i raczej będzie mu ciężko jakoś mocno zaistnieć.

    Espresso – On natomiast pobiegnie ze sporymi szansami na dobry wynik. Wierzę w niego.

    External Power – Ma sporo doświadczenia, pokazał, że podobnego dystansu się nie boi. Muszę go liczyć.

    Soter – Na treningach podobał się dżokejowi. Największym minusem jest jego niewielkie doświadczenie, ale nie skreślam go.

    Andrzej Laskowski

    Gabonn – Jest dobrze dysponowany, choć ma kilku trudnych przeciwników.

    Hyrokkin – Dopiero niedawno skończył trzy lata i wydaje się potrzebować jeszcze trochę dojrzeć. To koń innego typu niż jego półbrat Han Rastaban. Trudno mi przewidzieć, jak zaprezentuje się w debiucie.

    Miraculus – Nie do końca szczęśliwie mu się ułożył ostatni wyścig, bo miał szansę na wyższe miejsce. Tym razem stawka jest liczniejsza, chociaż nie wygląda, żeby były w niej orły. Mam nadzieję. że będzie widoczny.

    Saudia – Jeszcze jest dla mnie trudno do oceny. Trafiła na kilka niezłych koni, więc ostrożnie oceniam jej szanse.

    El Nazir – Stać go na udany występ.

    Salih Plavac

    Drink Life – Niestety, typowi sprinterzy w polskich warunkach są dyskryminowani, ponieważ nie ma dla nich odpowiednich wyścigów. Trudno mi znaleźć dla niej odpowiedni wyścig, musimy przyjmować niekorzystne warunki i szukać swojej szansy. Teoretycznie sporo przemawia przeciwko niej – zbyt długi dystans i zdecydowanie najwyższa waga w polu. Za nią jedynie klasa, jednak nie jestem zbyt wielkim optymistą przed tym startem.

    Vir – Ciągle wierzę, że ten koń ma trochę klasy. Do tej pory biegał poniżej moich oczekiwań, być może miał jakiś kryzys formy. Na Służewcu został niezbyt dobrze przeprowadzony, niewykluczone, iż waga go trochę „przydusiła”. Teraz warunki ma korzystniejsze. Z Derby go skreśliłem, bo za mało pokazał, ale w takim towarzystwie powinien walczyć.

    Maestral – Zakładam, że będzie rozgrywał ten wyścig, jednak trudno mi przewidzieć, czy wygra. Ma groźnego konkurenta.

    Citronella – Jest programową faworytką. Stawka nie wydaje się szczególnie wymagająca, a po amazonce, teraz pojedzie na niej dżokej. Nie jest bez szans.

    Natalia Szelągowska

    Primaveraa – Ostatnio miała ciężki wyścig i długo dochodziła po nim do siebie. Teraz wydaje się, że jest już w porządku choć trafiła na kilka mocnych koni co na pewno nie ułatwi jej zadania. Mimo wszystko uważam, że ma szanse na jakieś płatne miejsce, bo to bardzo szczery kon. Pierwszy raz dosiądzie jej uczennica Klaudia Zwolińska.

    Sprytny Heniek – Jego start stoi pod znakiem zapytania. 

    Intissar – Pobiegnie po raz pierwszy w tym roku, co na pewno nie jest sprzyjającą okolicznością w grupie koni które miały już po kilka startów. Poza tym wydaje się jeszcze trochę ciężkawa, wiec nie oczekuje od niej zbyt wiele w tym starcie.

    Limlight – Mimo tego, że stawka jest bardzo mocna to uważam, że i on ma szanse powalczyć o jakieś niezłe miejsce, bo to bardzo dzielny koń, który zawsze daje z siebie 100 procent.

    Sergey Vasyutov

    Syriana – Spróbujemy zmienić jej taktykę. Stać ją na więcej niż pokazała, a krótki dystans powinien jej sprzyjać.

    Berlino – Nabrał trochę doświadczenia w pierwszym starcie. Zrzucił tez trochę brzuszka, chociaż jeszcze jest trochę ciężki. Powinien się poprawiać.

    Granton – Podobał mi się w debiucie. W tej stawce może być mu trochę trudniej, ale nie jest taki ostatni.

    Alexander Kabardov

    Seviliya Rym – Dobrze wypadła z debiutu, ale we Wrocławiu przeleciała bardzo słabo i teraz nie wiem, co o niej sądzić. Może się nie nadawać do wyścigów. W debiutach dobrze szła za końmi, a we Wrocławiu nie mogła nadążyć. Może nie odpowiadał jej ten tor i woli ścigać się w lewą stronę, jak na Służewcu.

    Yakudza – Trochę powinna się poprawić względem poprzedniego wyścigu, ale to nic specjalnego. Może jak przyjdzie jesień i błoto, to będzie lepiej. Na lekkich torach będzie jej ciężko się załapać.

    Łukasz Such

    Juris – Nabawił się kontuzji i będzie wycofany.

    Akurat – Dobrze się czuje i myślę, że będzie w tym wyścigu bardzo groźny.

    Kamila Urbańczyk

    El Dawidow – Debiutuje, ale to bardzo fajny konik z charakterem i sporą ambicją. Jeśli wszystko mu się odpowiednio ułoży, to pokaże się z dobrze strony już w pierwszym wyścigu.

    Boy Mador – Cały czas dostaje szansę od właściciela. Spróbowaliśmy teraz nowego podejścia treningowego, zobaczymy, może to wpłynie na jego postawę pozytywnie.

    Małgorzata Kryszyłowicz

    Magic Universe – Ciekawy koń. Biegł we Wrocławiu na 2200 m i fajnie sobie poradził. Na krótszym dystansie też powinien dobrze wypaść. Za rywali ma mocne konie, ale on też jest dobry, więc powinien się ładnie pokazać.

    Ekavir – Ma już w nogach dwa wyścigi, ale niestety z końmi francuskiej hodowli. Jest przyszłościowym koniem, dobrze pracuje. Jedziemy do Warszawy, żeby ominąć „francuzy” i spróbować w polskim gronie. To najlepszy z moich trzyletnich arabów.

    Wiesław Kryszyłowicz

    El Monter JR – Koń hodowli i własności Pana Ryżkowskiego. Biegał we Wrocławiu, ale w wyścigu otwartym. Pracuje dobrze i zobaczymy jak sobie poradzi z końmi polskiej hodowli. Uważam, że jest niezły.

    Najem du Soleil – Utrzymuje się w formie z ostatniego startu. Ma tym razem dołożone kilogramy, ale liczę, że sobie poradzi.

    Dmytro Bondarchuk

    Bona de France – Na ten moment bardzo trudno coś o niej powiedzieć. Biegała tylko raz w wieku dwóch lat, w dodatku trafiła na niezwykle mocną stawkę. Potem nękały ją bukszyny, miała też drobny uraz. To dopiero drugi start w jej karierze, praktycznie jak ponowny debiut. Nie oczekuję zbyt wiele, traktuję to bardziej jako rekonesans.

    Robert Małczuk (asystent Andrzeja Walickiego)

    Pagani – Czuje się dobrze i liczymy na udany występ. Nie jest to wielki koń, ale w tej stawce może się załapać do rozgrywki.

    Mariusz Wnorowski

    Morgetta – Mam nadzieję, że nie będzie się już bała i nieco lepiej teraz pobiegnie.

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły