More

    Pierwsze zwycięstwo we Francji konia po polskim Tunisie

    Wyhodowany w Stadninie Koni Iwno Tunis (Estejo – Tracja po Llandaff), po tym jak w 2016 roku został jako dwulatek sprzedany do Francji za 100 tysięcy złotych, w dwóch kolejnych sezonach należał do ścisłej czołówki koni płotowych w tym kraju, zarobił na torach ponad 613 tysięcy euro. Francuscy hodowcy i właściciele mocno postawili na ogiera z Polski i pokrył on dotychczas ponad 300 klaczy pod kątem gonitw płotowych i przeszkodowych. Pierwsze trzylatki po Tunisie biegają w tym roku.

    W niedzielę 9 lipca pierwszy przychówek Tunisa odniósł zwycięstwo we Francji – był to wysokiej półkrwi wałach King d’Alene (Tunis – Divine d’Alene po Voix du Nord). Wygrał nisko dotowany (pula nagród 10 500 euro) wyścig płaski (tzw bumper – bieg przygotowawczy do gonitw płotowych, bez maszyny startowej) Prix de Moisdon (2700 metrów) na prowincjonalnym torze Erbray, w zaledwie trzykonnej stawce.

    King d’Alene został wyhodowany przez Florence Couteaudier, a należy do Marie-Amelie de Leusse i hrabiego Erica de Saint Pierre. Trenuje trzyletniego wałacha Gabriel Leenders. King d’Alene niósł wagę 64 kg, wygrał w niedzielę pod Hugo Leboucem dość pewnie, o 3,5 długości przed Kossko (61,5 kg) i 14,5 długości przed Kilometre Zero (63 kg). Był to wyścig conditions dla trzyletnich koni wysokiej półkrwi (AQPS) francuskiej hodowli, które nie wygrały wyścigu.

    King d’Alene zarobił dla swoich właścicieli 5250 euro. To był jego drugi start w karierze. W debiucie 11 czerwca zajął, też pod Leboucem, drugie miejsce w płaskiej gonitwie Prix Race and care na 2450 metrów (z maszyny startowej, ale z wysokimi wagami, pod kątem startów w gonitwach stiplowych) dla trzylatków na torze Cluny. W siedmiokonnej stawce przegrał o pół długości z Kitesurf de Kerser. W tym wyścigu zainkasował 2500 euro (w dwóch startach w sumie 7750 euro).

    Tunis wygrywa jako dwulatek o 5 długości wyścig na Służewcu. Fot. Monika Metza-Jodłowska

    Wyhodowany w Iwnie Tunis w 2016 roku startował na Służewcu jako dwulatek dwa razy, zajął trzecie miejsce na 1400 metrów i zwyciężył łatwo o 5 długości na dystansie 1600 metrów. Ogiera trenowała Małgorzata Łojek dla Marka Zawady i Krzysztofa Szymańskiego. Kupiony za 100 tysięcy złotych na aukcji na Służewcu przez trenera Guillaume’a Macaire’a Tunis w latach 2017-2018 świetnie biegał we Francji w gonitwach płotowych. Wygrał gonitwy G2, G3 i Listed. Zajmował też drugie miejsca w biegach G1.

    We Francji Tunis nigdy nie wypadł z pierwszej czwórki. Przez dwa lata zarobił ponad 613 tysięcy euro. Ogier z Iwna pokrył we Francji ponad 300 klaczy, co jest wydarzeniem bez precedensu w kwestii działań reproduktorów z Polski w Europie Zachodniej.

    To jest pierwszy rocznik trzylatków po Tunisie, który jest używany głównie pod kątem gonitw płotowych i przeszkodowych. Dotychczas konie po Tunisie biegały w 24 wyścigach i 12 razy zajmowały płatne miejsca (uzbierały ponad 47 tysięcy euro), odnosząc to jedyne zwycięstwo. Poza tym Keos był drugi w płotach, Kabyla i Kouca de Thaix zajmowały drugie miejsca w gonitwach płaskich, a Magic Tunis był dwa razy trzeci w wyścigach płaskich.

    Z dobrej strony w silnych stawkach pokazał się też w gonitwach płaskich mająca stayerski rodowód Anagallis (Tunis – Anavera po Acatenango), dla której takie biegi to też zapewne przetarcie przed karierą stiplową. Wypadła ona jednak bardzo przyzwoicie w swoim debiucie 2 czerwca w Compiegne pod Jeromem Moutardem. Zajęła siódme miejsce w gronie aż szesnastu debiutujących klaczy z mocnych stajni, niewiele tracąc do najlepszych. Córka Tunisa pokonała konie po takich reproduktorach jak Dubawi, Australia, czy Cracksman.

    W drugim wyścigu, 30 czerwca w Clairefontaine, w maiden na 2400 metrów, Anagallis była szósta na 15 koni, znów niewiele za czołowymi klaczami. Pokonała między innymi o trzy długości klacz Rodainah (po Le Havre), własności księcia Agi Khana, czy o 8,5 długości The Planets (po Sea The Stars) z Flaxman Stables.

    Tunis

    Siwy Tunis pochodził z pierwszego rocznika po ogierze Estejo (Johan Cruyff – Este po The Noble Player). Ten gniady ogier urodził się w 2004 roku w Niemczech. Biegał 34 razy w wieku 3–8 lat Niemczech, Hongkongu, Francji i Włoszech. Odniósł 10 zwycięstw, wygrał 517 225 euro. Triumfował m.in. w Premio Presidente Della Repubbilica G1, Premio Roma G1, Premio Del Piazzale – Mem. Enrico Camici LR i Gran Premio d’Italia LR.

    Matka Tunisa – Tracja biegała przeciętnie – w ośmiu startach w wieku 2-3 lat zwyciężyła raz i raz była z miejscem, gromadząc na swoim koncie sumę 2310 zł. Głównym argumentem za wcieleniem jej do iwieńskiego stada matek był fakt, że to córka niosącego do polskiej hodowli purpurową krew ogiera Llandaff (po Lyphard).

    Matka Llandaffa – Dahlia urodziła się w 1970 roku. W latach 1973 i 1974 wybierana była „Koniem Roku” w Anglii, w 1973 roku była czempionką trzyletnich klaczy w Anglii i Irlandii, w latach 1974-1975 czempionką starszych klaczy w Anglii, a 1974 roku wybrano ją również czempionką koni ścigających się w USA na torach trawiastych. Wygrała 9 wyścigów Grupy 1 w czterech różnych krajach na dwóch kontynentach (Anglia, Irlandia, Francja, USA).

    Robert Zieliński

    Na zdjęciu tytułowym Tunis

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły