More

    Konie polskich właścicieli i trenerów znów spróbują podbić Merano

    W najbliższą niedzielę odbędzie się najważniejszy wyścig przeszkodowy we Włoszech – Gran Premio Merano G1 (dystans 5000 metrów, pula nagród 250 000 euro). W stawce 12 koni wystartują w nim: polskiej hodowli pięcioletni Ocean Life, trenowany w Czechach przez Grzegorza Wróblewskiego dla Jakuba Kartusa, a także zwycięzca tegorocznej Wielkiej Wrocławskiej, ośmioletni Her Him, którego trenerka i właścicielka Ivana Porkatova przygotowuje wspólnie ze swoim życiowym partnerem, popularnym „Gregiem” właśnie. Przed szansą dokonania niebywałego wyczynu stanie w niedzielę dziesięcioletni l’Estran, który może wygrać Gran Premio Merano po raz piąty z rzędu!

    Wróblewski wystawia też w sobotę w Merano należącego do Kartusa czteroletniego wałacha Burschi w Premio Steeple-Chase d’Italia G2 na 3900 m (pula nagród 45 500 euro). W sobotę na tym hipodromie, w niższej klasy gonitwach, pobiegną też trenowane we Wrocławiu przez Pawła Pałczyńskiego Jasmin Bede i Poirot.

    W XXI wieku aż czterokrotnie zwyciężały w Gran Premio Merano konie polskiej hodowli. W 2004 roku triumfował trenowany w Czechach przez Cestmira Olehlę, a wyhodowany w Widzowie – Masini (Dixieland – Mansarda po Miami Prince), który miał wówczas zaledwie 5 lat (był też w tej gonitwie trzeci w 2008 roku). W 2006 roku najlepszy okazał się wyhodowany w Golejewku sześcioletni Kolorado (Enjoy Plan – Kalifornia po Lord Hippo), także trenowany przez Olehlę.

    Masini jako dwulatek biegał w Polsce 7 razy, ale nie wygrał wyścigu. Został sprzedany na jesiennej aukcji na Służewcu za skromne 4000 złotych do Czech. Syn Dixielanda największe sukcesy odnosił we Włoszech w gonitwach przeszkodowych, gdzie dwukrotnie wygrał Grande Steeple Chase di Milano G1, poza tym, że triumfował w Gran Premio Merano G1.

    Masini zwycięża w Gran Premio Merano G1. Fot. Arigossi Fabrizio.

    Masini z dobrej strony pokazał się też na słynnym paryskim torze Auteuil. W 2005 roku zajął tam siódme miejsce (które było płatne) w Grand Steeple-Chase de Paris G1. W Czechach i Słowacji zwyciężał m.in w Zlata Spona triletych (CZE-I hurdle) 2900 m i Cervnova cena (CZE-I hurdle) 4100 m. W sumie wygrał 9 wyścigów przeszkodowych i 5 płotowych. Na 46 startów zwyciężył 14 razy, a suma wywalczonych przez niego nagród wyniosła w przeliczeniu ponad pół miliona euro.

    Dwa razy z rzędu Gran Premio Merano wygrał w latach 2013-2014 Alpha Two (Two Twenty Two – Alpha Lane po Lando), trenowany przez Josefa Vanię seniora, a dosiadany przez jego syna o tym samym imieniu i nazwisku. Alpha Two został wyhodowany w Strzegomiu przez firmę Pol-Kaufring Janusza Romanowskiego. Jako dwulatek biegał w treningu Michała Romanowskiego 5 razy na Służewcu. Nie wygrał gonitwy, ale był drugi w Nagrodzie Dorpata, trzeci w Skarba i dziewiąty w Mokotowskiej.

    Josef Vania junior jeszcze większego wyczynu dokonał w roli trenera. W czterech ostatnich edycjach Gran Premio Merano triumfował jego podopieczny l’Estran (Linda’s Lad – Lesoquera po Lesotho), należący do potentata wyścigów płotowych i przeszkodowych we Włoszech, Tyrolczyka Josefa Aichnera. Za każdym razem l’Estrana dosiadał Josef Bartos, który pojedzie na nim także w tym roku z nadzieją na piąte kolejne zwycięstwo. Czy Josefów trzech utrzyma się na tronie?

    l’Estran wygrał Gran Premio Merano cztery razy z rzędu w latach 2019-2022. Fot. equos.it

    Podopieczny Grzegorza Wróblewskiego, a wyhodowany przez Sławomira Pawłowskiego Ocean Life (Estejo – Olga po Jape), na pewno nie będzie się zaliczał do faworytów Gran Premio Merano. Ma „zaledwie” 5 lat i małe doświadczenie jak na ten poważny wyścig. W swoim ostatnim starcie należący do Jakuba Kartusa Ocean Life zajął 3 września w Merano trzecie miejsce w przeszkodowej gonitwie Premio Masaf – Memorial Massimo Caimi G3 na 3900 m (pula nagród 30 tysięcy euro). Dosiadał go Benoit Claudic, który pojedzie na nim również w niedzielę.

    16 lipca tego roku w Merano, Ocean Life zwyciężył w pięciokonnej stawce w gonitwie przeszkodowej Premio Jean d’Amour na 3800 m (pula nagród 15 tysięcy euro, 6375 euro za zwycięstwo). Rok temu też wygrał wyścig stiplowy w Merano. Wygrał łącznie w karierze 5 wyścigów, z tego trzy płotowe i dwa przeszkodowe, jego suma nagród wynosi ponad 70 tysięcy euro.

    Ocean Life na torze Partynice we Wrocławiu

    Ocean Life najlepszy był jako trzylatek. W 2021 roku wygrał we Włoszech dwie gonitwy płotowe, aż o 10 długości zwykły wyścig w Mediolanie na 3200 m i G3 w Merano na 3300 m. 26 września 2021 roku w Merano zajął drugie miejsce w wyścigu płotowym G1 dla trzylatków na dystansie 3300 m – Gran Criterium di Autunno. Zwyciężył wtedy Isatis de l’Ecu, a trzeci był w francuskim treningu polskiej hodowli Tkliwy Nihilista.

    W Gran Premio Merano wystartuje także zwycięzca tegorocznej Wielkiej Wrocławskiej (najważniejszej przeszkodowej gonitwy sezonu w Polsce, też na 5000 m) – ośmioletni Her Him, przygotowywany przez Grzegorza Wróblewskiego wspólnie z jego partnerką życiową Ivaną Porkatovą, która jest jego właścicielką i oficjalną trenerką. Her Him zwyciężył na Partynicach – pokonując faworyzowane konie Aichnera i Vanii – pod Niklasem Lovenem, który pojedzie na nim także w niedzielę w Merano.

    Rok temu Wróblewski i Porkatova byli załamani po upadku Her Hima (polski trener podarował go przed laty swojej partnerce w urodzinowym prezencie) na jednej z pierwszych przeszkód w Wielkiej Wrocławskiej. W tym roku, dzięki tej wygranej na Partynicach, do ich rodzinnego budżetu wpadła niebagatelna kwota 100 tysięcy złotych i z optymizmem jadą do Merano, mając nadzieję na sprawienie niespodzianki.

    Her Him (z prawej) wygrywa pod Niklasem Lovenem Wielką Wrocławską 2023, za nim kończyły faworyzowane Notti Magiche i Santa Clara z silnej stajni Vanii i Aichnera

    Her Him (Kendargent – l’Exploratrice po Trempolino) w sezonie 2022 świetnie radził sobie na torach szwedzkich. W czerwcu wygrał w Stromsholmie dużą gonitwę przeszkodową – Svenskt Grand National, a Porkatova i Wróblewski odbierali puchar z rąk króla Szwecji Karola XVI Gustawa. Z kolei we wrześniu Her Him zwyciężył w kolejnym dużym wyścigu przeszkodowym – Nagrodzie Króla Szwecji (H.H. Konungens Pris) na 4200 m.

    Wróblewski będzie miał duże emocje w Merano także w sobotę. Trenowany przez niego, a należący do Jakuba Kartusa, czteroletni wałach Burschi (Maxios – Brisona po Dalakhani) wystartuje pod Janem Faltejskiem w stawce pięciu koni w Premio Steeple-Chase d’Italia G2 na 3900 m (pula nagród 45 500 euro). W swoim ostatnim starcie 11 sierpnia w Clairefontaine Burschi zajął trzecie miejsce w zaledwie czterokonnej stawce w Prix des Platanes, przeszkodowej gonitwie conditions na 3900 metrów dla czterolatków. Pula nagród w tym wyścigu wynosiła 42 tysiące euro.

    Burschi zarobił w Clairefontaine dla swego właściciela Jakuba Kartusa 5460 euro. W tym roku biegał 8 razy w gonitwach płotowych i przeszkodowych w trzech krajach – we Włoszech, w Polsce i we Francji, wygrał trzy wyścigi. Zainkasował w nich prawie 50 tysięcy euro.

    8 lipca, w swoim poprzednim występie we Francji na torze Aix-les-Bains, Burschi triumfował w przeszkodowej Prix de Belledonne (11 960 euro dla zwycięzcy), gonitwie klasy trzeciej dla czterolatków na 3600 metrów z przewagą aż dziesięciu długości nad drugim na celowniku Emirates. W obu tych startach jechał na nim Benoit Claudic.

    Burschi w akcji

    12 lutego tego roku Burschi odniósł największy sukces w karierze – wygrał w treningu Wróblewskiego Criterium D’Inverno, gonitwę rangi G2 (pula nagród 50 tysięcy euro), rozgrywaną na dystansie 3500 metrów na włoskim hipodromie w Pizie.

    W sobotę w Merano, w niższej klasy gonitwach, pobiegną też dwa konie trenowane we Wrocławiu przez Pawła Pałczyńskiego – Jasmin Bede i Poirot. Czteroletni Jasmin Bede ma zgłoszenie do gonitwy z przeszkodami Premio Trachtenmode Runggaldier (3550 m, 11 000 euro). Trzy tygodnie temu wygrał we Wrocławiu Nagrodę Jape’a. Poirot został zapisany do gonitwy z płotami Premio Max Siebenfoercher (3000 m, 22 000 euro) dla trzyletnich debiutantów. Oba konie reprezentują stajnię Wiesława Jakuba Kartusa.

    Niestety, w płotowej gonitwie G1 dla trzylatków nie zobaczymy w niedzielę dwóch bardzo dobrych koni, trenowanych przez Polaków dla Kartusa, które odnosiły w tym roku zwycięstwa w Merano. Trenowany przez Pałczyńskiego Nabil, który wygrał na tym hipodromie aż trzy gonitwy (w tym G3) doznał kontuzji ścięgna i w tym roku już go nie zobaczymy na torze. Podopieczny Wróblewskiego Anfield miał grzybicę skóry pod popręgiem i obtarcia spowodowały przerwę w treningach.

    Lista startowa Gran Premio Merano:

    Corsa 7 di Domenica 24 Settembre 2023 alle 17:15 a Merano – SNAI Ippica

    Lista startowa wyścigu Burschiego:

    Corsa 2 di Sabato 23 Settembre 2023 alle 14:35 a Merano – SNAI Ippica

    Robert Zieliński

    Na zdjęciu tytułowym Her Him, zwycięzca Wielkiej Wrocławskiej 2023

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły