More

    Janusz Szweycer kontra książę Aga Khan i bracia Zielińscy kontra bracia Wertheimerowie w czwartek w Chantilly

    To będzie bardzo ciekawy z polskiego punktu widzenia dzień na renomowanym podparyskim torze Chantilly. O godzinie 14.12 w Prix de Chauvry, gonitwie conditions klasy drugiej na 1900 metrów pobiegnie jeden z najlepszych koni ostatnich sezonów na Służewcu – Gryphon, którego Alicja i Robert Karkosowie trenują we Francji dla Janusza Szweycera. Mocnym faworytem (kurs 2:1) tego wyścigu jest mający status black type Dolayli, hodowli i własności księcia Agi Khana. Zobaczymy też dziś dwa debiutujące trzylatki ze stajni Polaków – o godz. 12.25 wystartuje Queen of Kahraman, a o 13.27 dobry pochodzeniowo i utalentowany Bali (Exceed and Excel – Balkis po Galileo), należący do braci Ryszarda i Andrzeja Zielińskich (będą rywalizować w tym biegu z braćmi Wertheimerami), którzy przymierzają tego konia do startu w Derby 2024 na Służewcu. Na Gryphonie i Balim pojedzie Ludovic Boisseau, a na klaczy Theo Bachelot.

    W czwartek w ofercie Trafonline.pl jest aż 18 gonitw z Francji (pierwsza o 12.55, ostatnia o godz. 18.15) z trzech torów: Chantilly (wyścigi płaskie), oraz Cagnes-sur-Mer i Graignes (kłusaki). Już od pierwszej gonitwy mamy kumulację w w tripli, w której wyjściowa pula wynosi ponad 800 złotych i jest szansa, że przekroczy dwa tysiące. W czwartek w Traf Online można obstawiać trzy czwórki z pulami gwarantowanymi po 2055 zł, a także dwie kwinty z pulami na starcie 1455 zł. Tradycyjnie podwyższona jest pula pierwszej tripli, podwyższone są także pule gwarantowane w wyścigach, w których startują konie należące do polskich właścicieli.

    Z dobrej strony pokazał się w swoim pierwszym starcie we Francji w treningu Karkosów pięcioletni Gryphon (Vadamos – Guiletta po Dalakhani), który wcześniej z sukcesami pracował na Służewcu pod okiem Macieja Janikowskiego. 16 grudnia w Deauville Gryphon zajął pod Ludovicem Boisseau siódme miejsce w mocnej stawce czternastu koni w Prix Arcangues (Listed) na 2500 metrów (pula nagród 52 tysiące euro).

    Zwyciężył siedmioletni Goya Senora, który ma już w dorobku wygraną w Prix Kergorlay G2, druga była córka Dubawiego – Amneris ze stajni Juddmonte. Gryphon, choć był zdecydowanie ostatnim koniem w grze (kurs aż 60:1) pokonał w tym wyścigu wysokiej klasy konie – zwycięzcę G3, czwartego w francuskim Derby Dawn Intello, klacz Diva Donna, która we wrześniu na Longchamp była druga w Qatar Prix de Royallieu G1, czy zwycięzców Listed – Lorda Achillesa i Measure of Time, należącego do barona Rothschilda.

    Gryphon podczas swojego debiutu we Francji w Listed w Deauville

    W czwartek 15 lutego Gryphon – który przez miesiąc miał lżejszą pracę, by odpocząć po trudach poprzedniego sezonu – będzie miał trochę łatwiejsze zadanie, ale też wymagające i do faworytów się nie zalicza. Pobiegnie pod Ludovicem Boisseau na torze w Chantilly (na piaskowo-syntetycznej nawierzchni PSF) w Prix de Chauvry, gonitwie conditions klasy drugiej na 1900 metrów dla czteroletnich i starszych koni (pula nagród 27 tysięcy euro, w tym połowa dla właściciela zwycięskiego konia). Wystartuje w tym wyścigu 9 koni (nr 7 został dziś wycofany), w tym dwa ze statusem black type, którego Gryphon w swojej karierze dotąd nie wywalczył.

    Gryphon biegał w karierze 20 razy, wygrał w treningu Macieja Janikowskiego 5 wyścigów i aż 9 razy był drugi. Zarobił na torach ponad 216 tysięcy złotych. Jako dwulatek wygrał Nagrodę Nemana aż o 10 długości. W wieku trzech lat zaczął od zwycięstwa w biegu o Nagrodę Irandy, a w Derby był piąty. W sezonie 2021 zajmowała jeszcze drugie miejsca w gonitwach kategorii B, o nagrody Pink Pearla oraz Korabia.

    W sezonie 2022 kontynuował serię drugich miejsc, w nagrodach Golejewka i Widzowa, a następnie w prestiżowej Nagrodzie Prezesa Totalizatora Sportowego. Później wygrał dwukrotnie (nagrody Villarsa i Korabia), jednak nie liczył się w Wielkiej Warszawskiej, zajmując dopiero 8. miejsce. W tym roku Gryphon znów zajmował drugie miejsca w ważnych wyścigach w Polsce – nagrodach Widzowa, Prezesa Totalizatora Sportowego (Le Destrier ustanowił w niej rekord toru na 2600 m – 2’39,8”) i St. Leger. W WW 2023 był jedenasty.

    Gryphon (nr 9), który ma francuski handicap 41, w przedpołudniowych notowaniach był ostatnią grą z kursem około 35:1. Zdecydowanym faworytem (kurs około 2:1) był z nr 5 wyborny pochodzeniowo Dolayli (Siyouni – Dolniya po Azamour), hodowli i własności księcia Agi Khana. Syna Siyouniego trenuje Francis-Henri Graffard, w siodle Stephane Pasquier. Dolayli biegał w karierze tylko 6 razy, ale 4 z tych wyścigów wygrał (conditions), był też w listopadzie drugi w Deauville w bardzo mocno obsadzonej gonitwie Prix Lyphard LR, w której przegrał tylko o 5/4 długości z ogierem Yoozuna ze stajni Wertheimerów. Dziś Dolayli wydaje się raczej nie do pobicia.

    Matka Dolayliego – Dolniya była znakomita na torze. Wygrała dla Agi Khana 5 wyścigów i 3,7 mln dolarów. Zwyciężyła w Prix de Malleret G2, Prix Melisande LR i jako czterolatka w Dubai Sheema Classic G1. Ojciec faworyta dzisiejszego wyścigu Siyouni to niedawny champion reproduktorów we Francji.

    Mamy więc w tym wyścigu ciekawy pojedynek dwóch zasłużonych dla wyścigów rodów, które od kilku pokoleń hodują konie pełnej krwi angielskiej. Z dużo większymi sukcesami i bez przerw oczywiście ród księcia Agi Khana, ale w rodzinie Janusza Szweycera też są piękne tradycje. stryjeczny dziadek Pana Janusza – Bronisław Szweycer (zmarł w 1953 roku) był hodowcą i właścicielem stajni odnoszącej sukcesy na Polu Mokotowskim w dwudziestoleciu międzywojennym. Od 1920 roku był członkiem Towarzystwa Zachęty do Hodowli Koni w Polsce. Należał do grona założycieli toru na Służewcu.

    Janusz Szweycer (z lewej) podczas dekoracji po zwycięstwie Gryphona w Nagrodzie Korabia

    Janusz Szweycer, który od lat funduje na Służewcu nagrody honorowe w Handikapie Otwarcia – Nagrodzie Dandolo, nazwanej na cześć jego pierwszego, ukochanego konia – w niedawnym wywiadzie dla magazynu „Kanat” mówił: – Z koni Bronisława Szweycera najbardziej spodobał mi się ogier Faust, który po wygraniu w 1929 roku Nagrody Produce był bitym faworytem Derby, ale przegrał krótko z Madrytem. W tym samym roku zwyciężył także w St. Leger, a w następnym w biegu o Nagrodę Prezydenta. Stryjeczny dziadek otrzymał wtedy po raz drugi puchar z rąk prezydenta Ignacego Mościckiego (pierwszą Nagrodę Prezydenta wywalczył dla niego w 1926 roku ogier Ten). W sumie Faust wygrał 10 razy w 19 startach. Dodam jeszcze, że barwy mojej stajni Faust są takie same, jak Bronisława Szweycera.

    Wśród liczonych koni w tym czwartkowym wyścigu były także z nr 1 Ciccio Boy (Hunter’s Light – Sogdiana po Dutch Art), hodowli i własności Kazacha Askara Salikbayeva i z nr 7 Alrehb (War Front – Tahrir po Linamix), na którym miał jechać znakomity Christophe Soumillon. Jednak Alrehb został dziś wycofany.

    Matka Ciccio Boya – Sogdiana (po Dutch Art) jako roczniaczka kosztowała 170 tysięcy euro. Sogdiana startowała tylko 4 razy, w wieku trzech lat, wygrała jeden wyścig. Okazuje się cenną matką, bo Ciccio Boy w latach 2022-2023 wygrał 5 wyścigów (w tym trzy handicapy quinte+) i ponad 350 tysięcy euro. Sogdiana jest półsiostrą Batiara, który jesienią biegał dwa razy na Służewcu, a teraz trenuje w Chantilly w stajni Polaków.

    Synteza typów w mediach: 5-7-1-3

    Dziś o godzinie 13.27 w Chantilly w Prix de la Grange de Comelles, wyścigu conditions dla debiutujących trzylatków na 1900 m (PSF, pula nagród 27 tysięcy euro) pobiegnie trenowany przez Alicję i Roberta Karkosów dobry pochodzeniowo i obiecująco spisujący się na treningach Bali (Exceed and Excel – Balkis po Galileo), należący do Ryszarda i Andrzeja Zielińskich, którzy przymierzają tego konia do startu w Derby 2024 na Służewcu. Na nim także pojedzie Ludovic Boisseau. Bali (nr 9) też był rano ostatnią grą (kurs około 30:1).

    Bali (Exceed and Excel – Balkis po Galileo), hodowli Katarczyków z Al Shaqab, został zakupiony przez Polaków ze stajni czołowego francuskiego trenera Jeana-Claude Rougeta za 14 tysięcy euro. Jego babka Harmonious wygrała dwa wyścigi G1, w tym American Oaks. Matka (po Galileo) nie biegała, a Bali to jej pierwszy przychówek.

    Ojciec ogiera Bali – Exceed And Excel

    Ojciec Baliego – Exceed And Excel (Danehill – Patrona po Lomond), urodzony w 2000 roku syn wybitnego w hodowli Danehilla, był jako trzylatek czempionem sprinterów w Australii. Biegał przez trzy sezony dla szejka Mohammeda i w dwunastu startach zanotował siedem zwycięstw, suma jego wygranych to 501 421 funtów. Najwyższy rating w karierze – 126.

    Karierę stadną rozpoczął w 2004 roku. Kryjąc w Australii, Irlandii i Wielkiej Brytanii, dał 16 zwycięzców gonitw G1 i ponad 170 zwycięzców gonitw black type. Konie po nim wygrały prawie dwa tysiące wyścigów i ponad 20 milionów funtów. W stadninie w Mosznej kryje syn ogiera Exceed And Excel – Fulbright.

    Faworytem (kurs 2,5:1) tego czwartkowego wyścigu dla debiutantów jest z nr 8 mający bardzo szybki rodowód Fanatic (No Nay Never – High Quality po Invincible Spirit), którego Christophe Ferland trenuje dla bardzo mocnej stajni braci Wertheimerów. Zobaczymy więc, którzy bracia mają dziś lepszego debiutanta – Wertheimerowie (ich majątek jest szacowany na kilkanaście miliardów euro, należy do nich marka Chanel), czy Zielińscy…

    No Nay Never stacjonuje w stadninie Coolmore. Biegał tylko 6 razy, trzykrotnie w wieku dwóch lat i trzy razy w kolejnym sezonie. Jako dwulatek był niepokonany. Zaczął od pewnego zwycięstwa w Keeneland (USA) na dystansie 900 metrów. Później bez większego problemu wygrał Norfolk Stakes w Ascot (G2) na kilometr, a domknął sezon, pewnie wygrywając Darley Prix Morny (G1) w Deauville na 1200 m. Jako trzylatek startował tylko w Stanach Zjednoczonych. Był drugi w wyścigu G2, wygrał G3 i zakończył karierę po zajęciu drugiego miejsca w Breeders Cup Turf Sprint na 1300 metrów, gdzie o pół długości ograł go Bobby’s Kitten.

    Na początku stanówka nim kosztowała 20 tysięcy euro. W tych granicach utrzymywała się przez 4 lata, ale w roku 2019 wzrosła do 100 tysięcy euro. W roku 2023 kosztowała już 175 tysięcy euro, w tym 150 tys. Do tej pory No Nay Never dał pięć koni z ratingiem od 120 funtów wzwyż. Wśród nich znajduje się Ten Sovereigns – kolejny niepokonany dwulatek, także kryjący obecnie w stadninie Coolmore.

    Synteza typów w mediach: 2-8-6-5

    Dziś w Chantilly debiutowała też w gonitwie dla klaczy na 1900 metrów trzyletnia Queen of Kahraman (Isfahan – Quiana po Monsun), trenowana przez Karkosów dla tureckiego biznesmena Fedaiego Kahramana. To urodzona w Niemczech rosła, późna i dystansowa klacz. The Bachelot zajął na niej siódme miejsce w gronie dziewięciu klaczy.

    Program wszystkich czwartkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl

    Robert Zieliński

    Na zdjęciu tytułowym Gryphon

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły