More

    Podsumowanie tygodnia za granicą (31 Maja – 6 Czerwca)

    Ubiegły tydzień pod względem wyścigów zagranicznych był zdecydowanie najciekawszy i najbardziej intensywny od początku 2021 roku. Wysokiej rangi gonitwy mogliśmy oglądać na torach Anglii, Francji, Włoch, Słowacji i Stanów Zjednoczonych.

    Coronation Cup:
    Miał to być pojedynek Japana i Mogula, gwiazd światowego formatu w treningu Aidena O’Briena oraz prezentującego w ostatnich startach dobrą formę ogiera Al Aasy. Na celowniku faworytów jednak pogodził zdecydowanie mniej liczony Pyledriver.

    Kolejność na celowniku:
    1. Pyledriver
    2. Al Aasy
    3. Japan
    4. Albaflora

    Angielski Oaks:
    Najważniejszy wyścig dla 3-letnich klaczy w Anglii okazał się teatrem jednej aktorki. W zapierającym dech w piersiach stylu wygrała klacz Snowfall, z legendarnym Lanfranco Dettorim w siodle. Wyhodowana w Japonii klacz odskoczyła rywalkom na prostej finiszowej i wygrała z przewagą aż 16 długości!

    Kolejność na celowniku:
    1. Snowfall
    2. Mystery Angel
    3. Divinely
    4. Save A Forest

    Angielskie Derby:
    Angielskie Derby zakończyły się sensacją. W przekonującym stylu wygrał Adayar, najmniej liczony koń ze stajni Godolphin, dosiadany przez Adama Kirby’ego. Jako drugi linię mety przekroczył ogier Mojo Star, który był… ostatnią grą. Faworyt Bolshoi Ballet rozczarował i zakończył bieg dopiero na 7. miejscu. Taki niespodziewany wynik gonitwy oznaczał wysokie bardzo wysokie wypłaty. Za wytypowanie dwójki można było wygrać ponad 3 tysiące złotych.

    Kolejność na celowniku:
    1. Adayar
    2. Mojo Star
    3. Hurricane Lane
    4. Mac Swiney

    Francuskie Derby:
    Derby Francji padły łupem wyśmienitego St Mark’s Basilica. Syn Siyouniego, jednego z najlepszych reproduktorów w Europie pokazał fanom, że długi dystans nie jest dla niego żadnym problemem. Jest to kolejny wyścig wysokiej rangi wygrany przez St Mark’s Basilica, który przez kilkoma tygodniami triumfował we francuskim 2000 Gwinei. Ogier na ten moment wygrał już ponad półtora miliona euro.

    Kolejność na celowniku:
    1. St Mark’s Basilica
    2. Sealiway
    3.Miliebosc
    4. Saiydabad

    Nagano Gold:
    W dzień derbowy we Francji startował zwycięzca Wielkiej Warszawskiej Nagano Gold. Czeski Koń Roku został zapisany do gonitwy rangi G2, gdzie trafił na doborowe towarzystwo. Po raz kolejny mierzył się z bardzo dobrym Sublimisem i niemieckim derbistą In Swoopem. Niestety, Nagano Gold nie dał im rady, ale jego wyścig należy ocenić pozytywnie. Poprawił się w porównaniu z pierwszym tegorocznym startem i wyścig w Chantily zakończył na płatnym, piątym miejscu. Warto śledzić poczynania tego konia, ponieważ możliwe, że będzie on zapisany również do tegorocznej Wielkiej Warszawskiej.

    Plontier:
    Koń własności Sławomira Pegzy wystartował w gonitwie francuskiej klasy 4 i zajął 7. miejsce. W ostatnim wyścigu tej samej rangi finiszował na 4. pozycji, tym razem jednak postanowiono znacznie skrócić mu dystans, co niestety nie przyniosło lepszego wyniku.

    Kolejność na celowniku:
    1. Shariq
    2. Malayan Tiger
    3. Mr Bold
    4. Forza Sedaca

    Włoski Oaks:
    Delikatny polski akcent mogliśmy odczuć także przy tegorocznej nagrodzie Oaks we Włoszech, gdzie startował Michal Abik. Czempion polskich jeźdźców z roku 2017 zajął 10. miejsce na niemieckiej klaczy Nania, pozostającej w zapisie do Westminster Derby na Służewcu. Wyścig dość pewnie wygrała Eulalia.

    Kolejność na celowniku:
    1. Eulalia
    2. Cima Star
    3. Anoush
    4. Sopran Basilea

    Turf Gala:
    Relacje ze zmagań polskich koni w Bratysławie publikowaliśmy na bieżąco, dlatego wspomnimy tylko o wynikach, z których powinniśmy wszyscy być bardzo zadowoleni.

    Cena Scottish Rifla:
    Timemaster – 1. miejsce
    Ophelia’s Aidan (w czeskim treningu) – 3. miejsce

    Veľká cena Slovenska:
    Night Tornado – 2. miejsce
    Saiget – 10. miejsce

    Belmont Stakes:
    Na koniec przenosimy się do Stanów Zjednoczonych, gdzie w ubiegły weekend rozgrywana była nagroda Belmont. W zapowiedzi tego wyścigu wspominaliśmy, że jeśli Essential Quality nie będzie miał problemu z trzymaniem dystansu, to nie powinien przegrać tego wyścigu. Tak też się stało. Siwy ogier własności Godolphin pokazał, że wydłużenie dystansu nie jest mu straszne i bez większego trudu wygrał ostatnią koronę w USA.

    Kolejność na celowniku:
    1. Essential Quality
    2. Hot Rod Charlie
    3. Rombauer
    4. Known Agenda

    fot. tytułowe – Suffolk News

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły