Analiza sobotnich gonitw.
I: 3- i 4-letnie kłusaki francuskie, start wolny, 2400 m
Joy d’Abomey po dwóch tegorocznych zwycięstwa także w trzecim starcie jako pierwsza minęła celownik, ale ostatecznie została zdyskwalifikowana (nieczysty kłus). To samo spotkało kilka innych koni. W efekcie zwycięzcą został Jastin Bonomo, co nie zmienia faktu, że wałach spisał się nieźle, niewiele tracąc na celowniku do Joy d’Abomey. Wyróżniający się z pozostałych – Je T’Aime Meinhart, zaraz po starcie brał udział w kolizji, która wyeliminowała go z dalszej rywalizacji.
W Lidze Ekspertów dwa konie wymieniane są na pierwszej pozycji: Joy d’Abomey (28 razy) oraz Jastin Bonomo (7).
II: 3-letnie araby krajowej hodowli (PASB), II gr., 1600 m (seria A)
Dobrze radzi sobie Emard, któremu przypadnie ponownie rola faworyta. W LE uzyskał 22 wskazania. Ostatnio był bliski wygranej, więc może powiedzenie „do trzech razy sztuka” w jego przypadku się sprawdzi. Berlino (2 wskazania), debiutując, stracił do niego pod koniec maja 5 dł. Można oczekiwać od niego poprawy, więc jest mocnym kandydatem do czołowego miejsca. Nieźle stoją też notowania Medry (7), która zajęła trzecie miejsce, uzyskując nawet nieco lepszy czas niż Emard w debiucie. Ponad 11 długości straciła do niej Syriana, więc wydaje się mieć mniejsze szanse, chociaż duża strata po starcie zaważyła na wyniku. Może wypadnie lepiej. Nieźle przez trenera oceniany jest El Monter JR (w siodle Martin Srnec), który słabiej poradził sobie w otwartym wyścigu.
Nie bez szans na udane rozpoczęcie kariery pobiegną debiutanci, chociaż na pewno brak doświadczenia może im nieco utrudnić zadanie. Z tego grona trzeba wyróżnić El Dawidowa (4 wskazania), półbrata dobrych El Nazira, El Nasiry i El Nadiry. Całkiem nieźle na torze radziło sobie też półrodzeństwo Neiddisa, a matka Ampera dała już solidnego Atlasa (po Westimie).
III – Women Power Series (3): 4-letnie i starsze folbluty, III gr., 1600 m
Liderka cyklu, Oliwia Szarłat (18 pkt), pojedzie na dobrze spisującym się na Służewcu wałachu Ten Coins. Ten duet bez wątpienia powinien mocno się liczyć, pomimo że czterolatek chyba wolałby nieco dłuższy dystans. Po wygranej we Wrocławiu na drugim miejscu w klasyfikacji znalazła się doświadczona Małgorzata Kryszyłowicz (11 pkt), która tym razem pojedzie na przygotowywanym przez siebie Magic Universe. Ostatni bieg w wykonaniu ogiera był niezły, a trenerka bardzo pozytywnie go ocenia i z optymizmem podchodzi do sobotniego startu.
Na mocno podchodzącego Empire of the Sun była zapisana trzecia w WPS Daria Pantchev. Niestety, amazonka jest ona kontuzjowana. W tej sytuacji pojedzie na nim znacznie mniej doświadczona, ale robiąca postępy uczennica Kinga Lewandowska. Ze sporymi szansami na awans w cyklu pojedzie na El Corazone Karolina Kamińska (8 pkt, 4. miejsce). Ogier triumfował ostatnio w wyścigu uczniowskim, a milerski dystans mu sprzyja. Poważnym kandydatem do rozgrywki mogą być też Serpention pod Magdaleną Kierzkowską oraz Fugaz pod Nikolą Cyrkler, szczególnie że poniosą bardzo korzystne wagi – 56 kg, podobnie jak Empire of the Sun oraz Arkano. Ten ostatni nieźle radził sobie w ub. roku pod mało doświadczoną amazonką, co powinno działać na jego korzyść, choć bez wątpienia wolałby elastyczny tor. Dosiądzie go debiutantka – Angelica Burakiewicz.
Dawną klasą wyróżnia się z kolei Ophelia’s Aidan, który znakomicie biegał w wieku dwóch lat, a w kolejnym sezonie był drugi w Derby. Siedmioletni wałach radzi sobie już ostatnio jednak zdecydowanie słabiej. Być może w duecie z doświadczoną Natalią Hendzel sprawi niespodziankę, bo na pewno go na to stać. Stawkę uzupełnia Primaveraa (Klaudia Zwolińska). Klacz jest skuteczna na torze – w poprzednim sezonie wygrała dwukrotnie, a ten rozpoczęła od wygranej. Widać, że jest dobrze dysponowana.
Reasumując, przed typerami niezwykle trudne zadanie. Notowania LE są następujące: El Corazone – 16, Ten Coins – 10, Empire of the Sun – 4, Ophelia’s Aidan – 3, Serpention – 2.
IV: 4-letnie i starsze klacze arabskie, III gr., 2000 m
Po sześciu tygodniach ponownie spotykają się ZF Gawharat Oman (8 wskazań), Ehssana (1) oraz Proza, które w tej kolejności minęły celownik, jednak różnice między nimi nie były zbyt duże. W porównaniu z tamtym startem ZF Gawharat Oman poniesie o 3 kg więcej, a Proza o 1 kg mniej. Teoretycznie to zdaje się wyrównywać ich szanse, chociaż mimo wszystko to francuska klacz ponownie może być górą. Do walki z nimi powinna włączyć się Ibelia du Pouy, prezentująca wiosną bardzo dobrą formę. Ona uzyskała najwięcej typów na pierwsze miejsce – 24.
Z powyższej czwórki raczej wyłoni się zwyciężczyni, bo Jague des Arnets (w siodle Sergey Vasyutov) i Free Stajla (2 wskazania) na razie biegając poniżej oczekiwań, natomiast Wilanda Fata trochę ustępuje talentem faworytkom. Niespodziankę może natomiast sprawić świetnego pochodzenia Dasma z mocnej stajni Macieja Kacprzyka (podobnie jak Ibelia). Jej notowania obniża brak doświadczenia, ale matka klaczy wygrała we Francji dwukrotnie na poziomie G2. W stadzie dała m. in. niezłą Divę du Paon (bez zwycięstwa, ale była kilkukrotnie na płatnych miejscach w gonitwach od G1 do G3).
V – Nagroda Green Maestro: 3-letnie folbluty, I gr., 1400 m
Wycofany został Sprytny Heniek. Grupę niżej pobiegnie szybka Drink Life, która będzie w mało komfortowej sytuacji, bo wszyscy jej rywale skorzystają z ulgi wagi. Biorąc to pod uwagę, a także trochę zbyt długi dla niej dystans – czeka ją naprawdę trudne zadanie.
Trzeba zwrócić uwagę nad trzecią w Wiosennej Donnię (19 wskazań – najwięcej), która ukończyła blisko za czołową reprezentantką rocznika, Migliore Speranzą. 4 długości straciła do niej Black Angel (5), chociaż wyścig nie ułożył się dla niej najlepiej. Z kolei w gonitwie o Nagrodę Rulera dobrze wypadł Espresso (11). Wygląda na to, że uczestnicy klasyków wystartują tym razem z największymi szansami. Na niższym poziomie zwycięstwo odniosła Charlotte Ava, wyraźnie pokonując Manchestera. Klacz mogła jeszcze nie pokazać pełni swoich możliwości.
VI: 4-letnie i starsze araby, III gr., 1600 m
Świetnie zaprezentował się ostatnio Najem du Soleil, który na tym dystansie wygrał w imponującym stylu. Na pewno będzie wymagającym przeciwnikiem, chociaż ma nieco mocniejszych rywali. Mogła podobać się w rekordowo szybkim biegu Iroka de Bozouls (Sergey Vasyutov), dysponująca niezłym finiszem. Trzeba się z nią poważnie liczyć. Błyskotliwy jest także Oficer – w jego przypadku minusem jest brak tegorocznego przetarcia.
Poprawiła się przez zimę Ideale de Bozouls. Podobnie jak solidny Gabonn, powinna powalczyć o miejsce w trójce-czwórce. Trochę niżej trzeba ocenić Shandharh Alfalah, chociaż i ona może pokusić się o zajęcie płatnego miejsca. Trudna do oceny jest Salsabel Al Khalediah. W wieku trzech lat biegała w kratkę, ale pokazała, że ma talent. Klacz jest bardzo ostra, więc krótki dystans powinien jej odpowiadać.
Z mniejszymi szansami pobiegną: wracający na tor po długiej przerwie Nestor oraz zdecydowanie najsłabszy w stawce Al-Wir.
W LE najwyżej stoją notowania Iroki de Bozouls (21) przed Najemem du Soleil (10). Trochę liczone są Oficer (3) i Salsabel Al Khalediah (1).
VII: 3-letnie folbluty, hcp. III gr., 1800 m
Wycofany został Power Djoker. Bardzo trudny wyścig do typowania. Zwycięstwa w tym sezonie na swoim koncie mają Adamit, Stargazer, Silver Run i Petrol Express. Poniosą zbliżone wagi i każdy z nich może się liczyć w rozgrywce. Nie tak wiele do Adamita straciły ostatnio Destiny oraz Vir, które tym razem poniosą po kika kg mniej, więc też trudno je skreślać. Szczególnie ogier wydaje się być lepszy niż do tej pory pokazał. Więcej spodziewano się po najwyżej wycenionej w Handikapie Generalnym Rabiosie oraz dosiadanej tym razem przez dżokeja Orinoco Flow – czy w końcu się przełamią? Progres widać w wynikach Mr Nunka i jego też nie można skreślać. Mniejsze szanse wydają się mieć przeciętny Showmethetime oraz słabiej biegająca w tym roku Tytanida, która nawet pod uczniem poniesie relatywnie wysoką wagę.
Uczestnicy Ligi Ekspertów zdecydowanie najczęściej stawiają na Adamita – 18 razy. Wysoko stoją też notowania Petrol Expressa (8). Dalej wymieniane są Vir (3) i Silver Run (2), a po jednym wskazaniu uzyskały: Orinoco Flow, Stargazer, Destiny oraz Mr Nunek.
VIII: 3-letnie araby krajowej hodowli (PASB), II gr., 1600 m (seria B)
Bez wątpienia wielu kibiców będzie miało oczy zwrócone na debiutującego Hyrokkina ze stajni Andrzeja Laskowskiego, a to dlatego, że jest on półbratem znakomitego derbisty Han Rastabana. Ojcem debiutanta jest wyścigowa znakomitość – Al Mourtajez. W tej sytuacji trudno go lekceważyć. Na jego niekorzyść działa brak doświadczenia, w porównaniu z rywalami, mającymi za sobą przynajmniej jeden start.
Z tego grona najbardziej doświadczony jest Ekavir, który naprawdę dzielnie sobie poradził w dwóch występach na Partynicach, w starciu z konkurentami zagranicznej hodowli. Nie należy go lekceważyć. Udanie rozpoczął karierę Fragnar. Tutaj wydaje się mocnym kandydatem do rozgrywki. 7 długości za nim finiszował ciekawie zapowiadający się Wenzo – można spodziewać się po nim postępów. Granton pokazał się w gonitwie KOWR i choć tutaj czeka go trudniejsze zadanie, to płatne miejsce chyba jest w jego zasięgu. Słabiej spisały się Maximus i Morgetta. Rodowodowo prezentują się nieźle, więc mogą się wyraźnie poprawić.
Najwyżej oceniane są szanse Fragnara – 26 wskazań. Hyrokkin ma 6 zwolenników, Ekavir 2, a Granton 1.
IX: 3-letnie klacze (folbluty), wył. III gr., 1600 m
Na poziomie III grupy solidnie biega State of Mind, która ponownie będzie mocno liczona. W LE została 20-krotnie wytypowana na pierwsze miejsce. Klaczy nie powinno zabraknąć w rozgrywce, ale na razie nie błysnęła na tyle, żeby wydawała się poza zasięgiem rywali. Postępy robią Pagani (13 wskazań), Gerbera oraz najmniej spośród nich doświadczona Montenegrina (2), i to one chyba mają największe szanse zagrozić faworytce. Solidne rezultaty ma na swoim koncie Norden Touch. Ostatnio finiszowała o 2,5 dł. za State of Mind. Na tej podstawie można przypuszczać, że ma spore szanse na wywalczenie płatnego miejsca. Seviliya Rym przyzwoicie rozpoczęła karierę na Służewcu, a potem zawiodła we Wrocławiu. Trudne zadanie czeka Kreskówkę oraz bardzo nerwoną Sunsarę, której możliwości są dużą niewiadomą.
X: 3-letnie i starsze kłusaki francuskie, start wolny, 2400 m
Stawka jest dość wyrównana. W podobnym towarzystwie bieg rozgrywały ostatnio Habanera (8 wskzań), Hello Bill (14)oraz Isalyne d’Abomey (10). Ich możliwości są podobne, a o kolejności mogą zadecydować niuanse. Rozczarowuje w tym sezonie Hugo des Bois, ale może podobnie jak w poprzednim sezonie, rozkręci się jesienią. Stopniowe postępy robi Galofon, którego szanse wydają się większe niż najmłodszego w tym towarzystwie Joy Pawelce. Słabo weszła w sezon ubiegłoroczna derbistka Image de Reve (1) – nie wiadomo, czego można się po niej spodziewać. Zagadką będzie też dyspozycja solidnie spisującego się w ub. roku Irona Alba Vel (2).
NAJCZĘSTSZE WSKAZANIA LIGI EKSPERTÓW (35 uczestników):
I – Joy d’Abomey (28) / Jastin Bonomo (7)
II – Emard (22) / Medra (7)
III – El Corazone (16) / Ten Coins (10)
IV – Ibelia du Pouy (24) / ZF Gawharat Oman (8)
V – Donnia (19) / Espresso (11)
VI – Iroka de Bozouls (21) / Najem du Soleil (10)
VII – Adamit (18) / Petrol Express (8)
VIII – Fragnar (26) / Hyrokkin (6)
IX – State of Mind (20) / Pagani (13)
X – Hello Bill (14) / Isalyne d’Abomey (10)
Koń dnia wg Ligi Ekspertów: Joy d’Abomey, 28/35 (80% wskazań na zwycięstwo).
Najbardziej wyrównany wyścig (wg typerów) – X